Wpis z mikrobloga

237 321 + 60 + 20 + 21 = 237 422

Pojawiły się kolejne małe kamienie milowe w mojej kolarskiej przygodzie. Tym razem wpadło 35,2km/h średniej na dystansie 60km. Jazda solo, jednak wzniosu niewiele. Ale cieszy.. i to bardzo! Do tego średnie waty 200 avg, co jak na moją przepiórczą wagę (57kg) wydaje mi się, że jest solidnym wynikiem.
Myślałem, że wszystko co najlepsze już za mną w tym sezonie, a tu proszę. Ciekawe czy coś jeszcze uda się zrobić wartego odnotowania w lecie zanim znów chomik zagości w salonowej jaskini wytopu.

#rowerowyrownik #szosa
Elessar - 237 321 + 60 + 20 + 21 = 237 422

Pojawiły się kolejne małe kamienie milowe...

źródło: mostek

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ciekawe czy coś jeszcze uda się zrobić wartego odnotowania w lecie


@Elessar: Spokojnie, jeszcze Cię czeka 500+ ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
  • 1
@malinq nie ma co ukrywać i oszukiwać: niezbyt wygodnie. W rowerach aero karbon jest sztywny, ma zapewnić maksymalne przeniesienie watów a na nierównej drodze czuć przez to dosłownie wszystko (+ u mnie opony 25mm i 90psi).
Na codzień zdecydowanie lepszym wyborem jest konstrukcja typu endurance- nie dość, że geometria bardziej wygodna to różnica w pracy karbonu jest spora (np w rowerze aero sztyca o przekroju „D” bez offsetu nie będzie się
  • Odpowiedz
Ciekawe czy coś jeszcze uda się zrobić wartego odnotowania w lecie zanim znów chomik zagości w salonowej jaskini wytopu.


@Elessar: przecież jeszcze się lato nie zaczęło, a Ty już wypsztykany z pomysłów?
  • Odpowiedz
  • 1
@pawlos10rs: Nie z pomysłów, bo mam przed sobą co najmniej 2 trasy 200+ i występ w co najmniej jednym wyścigu ultra. Bardziej zadaję sobie pytanie gdzie jest szklany sufit do przebicia - bo nie jestem jakimś sportowcem. Mam pracę, rodzinę i ciekaw jestem co jeszcze mnie (pozytywnie) zaskoczy w tym moim "trenowaniu" na tyle na ile żyćko mi pozwala
  • Odpowiedz