Wpis z mikrobloga

  • 48
@dzem_z_rzodkiewki: ludzie nie chcą dzieci bo nie chcą zapierdzielać na pełen etat a potem jeszcze ogarniać dzieciaki lekcje rozwozenie bawienie kupowanie im rzeczy gotowanie sprzątanie itp. I tak przez kilkanaście lat. Powiecie ze nasi rodzice dali radę, no spoko ale my się napatrzylismy na ich życie pelne zapierdzielu i tak nie chcemy żyć. Tak naprawdę to nasi rodzice a częściowo babki to była anomalia, zawsze było tak w spoleczenstwach wielodzietnych (czy
  • Odpowiedz
@dzem_z_rzodkiewki: Dziwne że przy 39% inflacji skumulowanej zafundowanej nam w latach 2019-2023 przez Glapińskiego z Morawieckim dzietność nie wystrzeliła.

@jacos911: nie ma to żadnego znaczenia w kontekście dzietności


@zmarnowany_czas: Że niby wedlug ciebie czynniki ekonomiczne i ubożenie społeczeństwa nie ma wpływu na dzietność?
  • Odpowiedz
@moll

chodzi o sprowadzenie widma opodatkowania - skoro na starość o bezdzietnych będzie musiała zadbać dziatwa tych co się na dzieci zdecydowali...


Ale durnoty wypisujesz mamusko to głowa mała. Najlepiej gardłuj za stworzeniem lebensbornow. Na dobrobyt tej dziatwy wyprodukowanej (sama piszesz o "zrobieniu dziecka" i dziwisz się, że padają stwierdzenia dziecioroby, lol!) składają się nie tylko heroiczni rodziciele spełniający własne zachcianki o posiadaniu dzieci, ale wszyscy którzy płacą podatki. Cała publiczna infrastruktura
  • Odpowiedz
@Sarza01: takim, że ta grupa jest i będzie problemem - w tym momencie problemy psychiczne, zaraz zaczną się te genitalno-urologiczno- onkologiczne. A jeśli nie, to ja starość będziesz wymagał opieki, której nie zapewni Ci równolatek, a młodsi.
Dlatego mówię o zmianie mentalu, bo teraz sukcesem kobietym mają być 2 fakultety i gówno robota w korpo.
Ty patrzysz nadal w tej dyskusji tylko ja czubek własnego nosa
  • Odpowiedz
@ksanthippe: i to trzeba zrobić - zmienić system emerytalny, ale nadal - ktoś do niego będzie musiał wkladać. Nie mówię o nieskończonym rozwoju, a zastępowalności pokoleń, krótkowzroczny samolubie
  • Odpowiedz
@dzem_z_rzodkiewki a jakim cudem dzietność ma być wysoka jeśli od najmłodszych lat wszyscy są programowani, że rozwiązłość jest najlepsza, dwudziestu partnerów seksualnych do 18 roku życia to podstawa, dzieci tylko przeszkadzają a najlepsze co może sie przydarzyć młodej kobiecie to praca w korpo i psiecko, #!$%@? tam w rodzinę. No przecież taki styl życia jest młodym wbijany do głowy to jak ma być lepiej ???
  • Odpowiedz
@moll krotkowzroczna matko dbająca o zastępowalność pokoleń, ta ziemia ma aż zbyt wielu obywateli i jedynie dla patryjotow ważne jest ich obywatelstwo, aby wielka kultura wspaniałej cywilizacji nie zginęła. Jest to normalny proces historyczny, wędrówki ludów, wypada patrzeć szerzej.
  • Odpowiedz
Wcale Ci ludzie wyzej opodatkowani nie zaczna stad uciekać.


@Sarza01: te same problemy ma każdy kraj UE. Wystarczy, że coś takiego wprowadzą wszyscy (a to nie jest wcale takie nierealne, patrząc na obecną narrację na temat demografii w UE) i gówno taki wyjazd ci da.
  • Odpowiedz
Z resztą pracuję od 20 roku życia, płacę podatki więc na starość i emeryturę sobie zarobiłem


@Dueil_angoisseus: XDDDDD

Do 25 roku życia studia, potem ciułanie na wkład, jak nie masz szczęścia do dziewczyn to do 30 nie ma szans na założenie rodziny (ślub i dziecko po 2 latach znajomości - super partia...). Mówię o sobie np. jako napływowy z wiochy do większego miasta bo u mnie nie ma pracy.


@Dueil_angoisseus:
  • Odpowiedz
@ksanthippe: nie, dla mnie ważne jest zachowanie ciągłości, bo na starość będziesz najgłośniej darł japę o to, że tobie się należy - micha, opieka i lekarz. I będziesz miał w dupie kto i jakim cudem to zapewni staremu piernikowi, ale ma być!
Myślisz że takich wcześniej nie było? Byli, tylko miał kto koło nich #!$%@?ć, koło ciebie już nie będzoe komu. To żadne wędrówki ludów, żaden patriotyzm, zwykły pragmatyzm
  • Odpowiedz
estem po 30, ja i tak nie zobacze żadnej emerytury


@Sarza01: właśnie dlatego, że nie ma dzieci. Mniej dzieci = jescze mniejsza szansa na emerytury

ludzie nie chcą dzieci bo nie chcą zapierdzielać na pełen etat a potem jeszcze ogarniać dzieciaki lekcje rozwozenie bawienie kupowanie im rzeczy gotowanie sprzątanie itp. I tak przez kilkanaście lat.


@madl: bzdury. Według wszystkich badań ludzie CHCĄ mieć dzieci, ale nie mają ich, bo <2137
  • Odpowiedz
Ty patrzysz nadal w tej dyskusji tylko ja czubek własnego nosa


@moll: ahhahahaah i to pisze osoba która chce zwalić odpowiedzialność za przyszłość społeczeństwa na jedną małą grupę osób byle samej nie brać w tym udziału tak? Czy mam nadzieje masz już 3 potomstwa? Bo przy 2 to jest za mało, wiesz o tym?

czy jak Ty zamierzasz sie zaangażować w ratowanie społeczeństwa? Wskazując palcem kogo docisnąć?

genitalno-urologiczno- onkologiczne.


@moll:
  • Odpowiedz
@ksanthippe: standardowe #!$%@? bezdzietnego ignoranta, który gówno wie, a jeszcze mniej rozumie.

Na twoją emeryturę będą płacić dzieci innych ludzi. Na twoją służbę zdrowia, będą płacić dzieci innych ludzi. Teraz gówno korzystasz ze służby zdrowia, zaczniesz dopiero, jak będziesz pasożytem na emeryturze.

Widać że macierzyństwo doskwiera i wszedł tryb byle żyjący inaczej mieli gorzej.


Widać, że samotność doskierwa, że musisz #!$%@?ć takie bezsensowne bzdury, niemające oparcia w niczym poza własnymi urojeniami
  • Odpowiedz