Wpis z mikrobloga

#ukraina #wojna #rosja
Artykuł business insider jak to było i jest ze słynnym międzynarodowym legionem na Ukrainie o którym tak było głośno w mediach i na wykopie. Realna ilość, skład, motywacje i do czego służył Ukraincom.

O samym BI jako źródle:
https://adfontesmedia.com/insider-bias-and-reliability/
https://en.wikipedia.org/wiki/Insider_Inc.

Oryginał po angielsku:
https://www.businessinsider.com/ukraines-international-legion-is-still-fighting-but-not-many-left-2024-5
Lub tłumaczenie artykułu według Googla:

Ukraina była magnesem dla zagranicznych bojowników. Po dwóch pełnych siniaków latach wielu jest rozczarowanych lub martwych.

W 2022 roku narodził się Międzynarodowy Legion Ukrainy, będący domem dla obcokrajowców pragnących walczyć z Rosją.
Ukraina podała, że ​​zarejestrowało się 20 000 osób, chociaż eksperci twierdzą, że 4 000 to bardziej realistyczna liczba szczytowa.
W 2024 r. legion zostanie uszczuplony latami trudnej rzeczywistości i ekstremalnymi wskaźnikami ofiar, nawet jak na Ukrainę.

Trzy dni po inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę w 2022 r. prezydent Wołodymyr Zełenski stanowczo wezwał „przyjaciół pokoju i demokracji” do przyłączenia się do walki z zagranicy.
Narodził się Międzynarodowy Legion Obrony Terytorialnej Ukrainy (ILDU) Zełenskiego, będący wzorem Brygad Międzynarodowych , które walczyły z faszyzmem podczas hiszpańskiej wojny domowej w latach trzydziestych XX wieku.
Wielu odpowiedziało. Przed ambasadą Ukrainy w Londynie Business Insider zauważył mężczyzn ustawionych w kolejce do służby.
„Jeśli będą musieli wcisnąć mi karabin w ręce i postawić mnie na froncie, to właśnie to powinni zrobić” – powiedział jeden z pracowników nocnego klubu.
„To lepsze niż siedzenie z kciukiem w dupie”.
Z tych rekrutów wyłonił się Legion – niektórzy z doświadczeniem wojskowym, inni bez.
Został rozmieszczony na linii frontu podczas niektórych z najcięższych bitew tej wojny, w których zginął którykolwiek z jego członków.

Carl Larson, weteran USA, który służył w Iraku, latem 2022 roku spędził trzy miesiące walcząc wokół Charkowa na wschodzie Ukrainy. Powiedział BI, że motywacje jego towarzyszy były mieszane.
„Wielu z nas było tam z właściwych powodów, aby bronić demokracji” – powiedział.
„Wielu innych” „było tam z niewłaściwych powodów: narkomani adrenaliny, ludzie szukający rodziny zastępczej lub dlatego, że mieli problemy osobiste w domu”.

Do podobnych wniosków doszły badania przeprowadzone w lipcu i wrześniu ubiegłego roku przez londyński Royal United Services Institute (RUSI).
Niektórzy sprawili, że ich wpisy zyskały sławę w mediach społecznościowych , publikując żarliwe depesze ze strefy działań wojennych.
Doniesienia BI na temat Legionu Międzynarodowego od chwili jego powstania wykazały, że rekruci stanowili mieszankę wykwalifikowanych weteranów, poszukiwaczy chwały i ludzi, którzy próbowali nadać im często chaotyczny, żywy sens, ale całkowicie nie nadawali się do roli wojskowej w strefie działań wojennych.
W jednym przypadku ochotnik Legionu z Alabamy uciekł nawet do Rosji.

Niektórym wolontariuszom udało się przetrwać zaledwie tydzień. Rosyjski atak rakietowy w marcu 2022 r. uderzył w bazę pod Lwowem, w której przebywają zagraniczni bojownicy.
Według ukraińskich urzędników kilkudziesięciu Ukraińców zginęło, a ponad 100 zagranicznych ochotników zostało rannych, co zakończyło kampanię przed jej rozpoczęciem.
Marco Bocchese, adiunkt stosunków międzynarodowych na prywatnym uniwersytecie Webster Vienna i autor wrześniowego badania RUSI, nazwał atak „przełomowym momentem” dla wielu zagranicznych ochotników.

Ukraina pierwotnie podała, że ​​do walki zgłosiło się 20 000 zagranicznych ochotników. Bocchese powiedział BI, że liczba ta to „czysta propaganda”.
W styczniu ubiegłego roku „ The Washington Post” oszacował, że liczba ta prawdopodobnie będzie bliższa 3000.
Czterech ekspertów, z którymi skontaktowano się w sprawie tego raportu, oszacowało siłę legionu w maju 2024 r. na 1000–2000.

Część cudzoziemców znalazła w ukraińskiej armii inne ojczyzny: w wywiadach lub w odrębnych jednostkach ukraińskich, jak np. elitarna Kompania Wybrańców – jednostka rozpoznawczo-szturmowa złożona z ochotników amerykańskich i australijskich w ramach 59. Brygady Zmotoryzowanej.

Matteo Pugliese, badacz z Uniwersytetu w Barcelonie, który jest autorem lipcowego badania, powiedział BI, że ukraiński wywiad koordynuje własny oddział zagranicznych ochotników.
„To obejmuje trzy grupy rosyjskie, jednostki białoruskie, Legion Gruziński i zachodnich weteranów o lepszych umiejętnościach bojowych” – powiedział.

W sumie może to dodać kolejne 1000 lub 2000 żołnierzy, co daje w sumie 3–4 000 obcokrajowców walczących na Ukrainie.
Stanowią w najlepszym razie niewielki ułamek 800-tysięcznej armii Ukrainy.

Pugliese stwierdził, że międzynarodowi bojownicy okazali się „bardziej zbędni niż żołnierze ukraińscy w operacjach wysokiego ryzyka”.
Rzeczywiście Larson, który w 2022 r. dowodził 25-osobowym plutonem legionistów, powiedział, że on i jego ludzie stanowią „jednostkę ofiarną”.
„Byliśmy progiem zwalniającym” – powiedział. „Gdyby przybyli Rosjanie, moglibyśmy ich zatrzymać może przez godzinę”.
Larson powiedział, że wielu zagranicznych ochotników, zwłaszcza tych, którzy walczyli w miejscach takich jak pustynie w Iraku, miało trudności z przystosowaniem się zarówno do terenu Ukrainy, jak i używanej tam broni.
„Straciliśmy wielu ludzi z powodu dronów” – powiedział.
Służba prasowa Legionu odmówiła komentarza na temat jego siły, powołując się na względy bezpieczeństwa.
A powiedział Oleksandr Shahuri, że dołączyło ponad 100 narodowości.

W raporcie Task and Purpose z lutego tego roku stwierdzono, że co najmniej 50 spośród ofiar śmiertelnych było obywatelami USA, a liczba ta prawdopodobnie jest zaniżona.
Spośród tych 50 większość służyła w armii amerykańskiej, w tym ponad 20 weteranów armii i 12 byłych żołnierzy piechoty morskiej.
Był tam Zielony Beret i Navy SEAL. Niektórzy mieli konwencjonalne kariery wojskowe, inni odeszli po wpadnięciu w kłopoty.
Rzecznik Departamentu Stanu USA powiedział, że nie ma oficjalnych danych.
„Nasza zdolność do weryfikowania raportów o śmierci obywateli USA na Ukrainie jest niezwykle ograniczona” – stwierdzili. „Ponadto nie wszystkie zgony obywateli USA mogą być zgłaszane władzom USA. Z tych powodów nie jesteśmy w stanie podać ostatecznej liczby wszystkich zabitych obywateli USA”.

Przyszłość Legii

Na początku tego roku Zełenski wydał dekret zezwalający obcokrajowcom legalnie przebywającym w kraju na wstęp do Gwardii Narodowej. Zaproponował także przepisy ułatwiające cudzoziemcom broniącym Ukrainy uzyskanie obywatelstwa.
Bocchese powiedział, że dla niektórych zagranicznych wolontariuszy może to okazać się „bardzo kuszące”. „Wielu chce, aby Ukraina była ich przyszłym domem”.
W niektórych państwach walka za Ukrainę oznacza rezygnację z wolności w kraju. Austria, Czarnogóra, Kosowo i Indie zdelegalizowały przyłączenie się.
„Niektórym po powrocie do domu grożą sankcje karne za to, że służą w zagranicznej jednostce” – powiedział Bocchese.
Z tego powodu wiele osób ma nadzieję uzyskać obywatelstwo i „zapuścić korzenie” – powiedział Larson, weteran USA.
Wysiłki Ukrainy na rzecz powołania własnych ludzi oznaczają, że Legion „nie jest już decydujący ani istotny ze strategicznego punktu widzenia” – powiedział Pugliese.

W kwietniu 2024 r. podniesiono świadczenia dla ukraińskich wolontariuszy, wprowadzono nowe kary za uchylanie się od poboru do wojska i zmuszono Ukraińców mieszkających za granicą do powrotu do domu.
Według Larsona, który nadal pomaga rekruterom do Legionu, od powodzi w marcu 2022 r. liczba zapisów spadła o dwie trzecie.

„Połowa znaków pochodzi obecnie z Ameryki Łacińskiej” – zauważył, co stanowi dużą zmianę.
Kolumbijscy weterani, którzy dołączyli do ukraińskich sił zbrojnych, aby pomóc w walce z Rosją.
Pugliese powiedział BI, że jesienią 2023 r. Legion zaczął przyjmować kandydatów hiszpańskojęzycznych, z których wielu było wcześniej niedopuszczalnych.
Niektórzy zdołali przedostać się do środka, ale funkcjonariusze źle ich traktowali – dodał.
Na przykład nowy batalion Bolivar został utworzony przez bojowników z Wenezueli, Ekwadoru, Argentyny i Kolumbii, a dowodził nim wenezuelski bojownik antyrządowy.

Wielu z nich to byli żołnierze zawodowi z Kolumbii, zaprawieni w bojach kartele narkotykowe i grupy rebeliantów w swojej ojczyźnie.
Doświadczeni podoficerowie mogą zarabiać cztery razy więcej niż w kraju, a nawet więcej – podaje Associated Press .
Mieszkańcy Ameryki Łacińskiej „mają inne motywacje niż typowi zachodni żołnierze” – Larson powiedział BI.

„Są tam dla pieniędzy”.
konradpra - #ukraina #wojna #rosja 
Artykuł business insider jak to było i jest ze sł...

źródło: Zrzut ekranu 2024-05-18 073005

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
@konradpra: żołnierze z zachodu są przyzwyczajeni ze jak napotykają opór to proszą o wsparcie z powietrza. Znaleźli się na wojnie dwóch ultra biednych krajów która wyglada jak starcia z 2 wojny światowej.
  • Odpowiedz
  • 0
@dqdq1: Jakbyś miał przeciwnika z tyloma postsowieckimi bateriami S300 + dostawami wszystkiego co USA dało radę kupić na świecie (baterie i rakiety S300) to też byś za bardzo nie latał.¯\(ツ)/¯
Dość ciekawym wydarzeniem będzie zobaczenie F16 w realnej walce z zintegrowanym systemem AD+WRE Rosji.
  • Odpowiedz
@konradpra: rosyjskie systemy opl okazały się wybitnie nieskuteczne i są dziesiątkowane. Rosja nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa nawet nad swoim terytorium.

Natomiast nie liczyłbym na głębokie loty- obecnie precyzyjne pocistki wystrzeliwane z odległości dziesiątek a czasem setek kilometrów. Lotnictwo działa jak baaaardzo mobilna artyleria.
  • Odpowiedz
  • 0
@dqdq1: Oczywiście XD. To dlatego USA nagabywała i nagabuje każdego kto tylko je ma by je dał/opchnął Ukrainie.
A sama Ukraina dzięki swoim około 100xS300 + 72 Bukom + dostawom innych odpierała ataki rosyjskie przez 2+ lata.
Za to Patriot okazały się super i niezniszczalne.
Jak super widać było na pewnej drodze polnej.
Oczywiście pełna identyfikacja pozostałych 2 pojazdów wtedy uszkodzonych/zniszczonych nigdy nie nastąpiła. ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
@konradpra: tak,najnowoczesniejsze systemy rosyjskie okazały się nieskuteczne przeciwko nowoczesnej zachodniej broni. Rosja nie jest w stanie usupełniać strat swojej OPL - jest krajem zacofanym technologicznie z niewydolną gospodarką .

Ukraina dysponuje 7 patriotami. Europa zachodnia ma ich ponad setkę. W USA jest ich więcej niż tysiąc.
  • Odpowiedz
  • 0
@dqdq1: Oczywiście XD. Widać na przykładzie Abramsów, Bradleyów, Leopardów, haubic; jak dobrze radzą sobie systemy naprowadzane GPS na Ukrainie, jak bezbłędnie sobie poradził na razie Patriot. A zniszczony / uszkodzony był już przynajmniej 2 razy.
  • Odpowiedz
@konradpra: tak, Ukraina dysponując ułamkiem potencjału NATO skutecznie broni się przed druga armią świata.

rosja jest krajem zacofanym technologicznie z niewydolną gospodarką która nie jest w stanie nadążyć za stratami.
  • Odpowiedz
  • 0
@dqdq1: Za to USA, EU i UK i reszta zachodu po wydaniu 230 mld USD do końca 2023 i obiecaniu kolejnych 130-150 mld USD martwi się kto wygra tą wojnę. XD
  • Odpowiedz
@konradpra: 230 mld dolarów w 2 lata to 7% rocznych wydatków państw NATO na swoje wojska. NATO które istnieje tylko po to żeby zniszczyć rosję. Zabijanie rosyjskich terrorystów nigdy nie było prostsze i tańsze.

rosja planuje właśnie przeznaczyć prawie 9% swojego całkowitego PKB na armię. Co 11 pracujący rosjanin będzie robił tylko na wojsko. Na wojsko które pochłonęło miliony ludzi w wieku produkcyjnym i którzy nie wytwarzają PKB tylko je konsumują.
  • Odpowiedz
  • 0
@dqdq1: Masz rację XD. Więc nie musisz nikogo przekonywać jak jest tak wspaniale. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Będzie dobrze, możesz już otwierać szampana. ( ͡º ͜ʖ͡º)

A jak otrzeźwijesz to sprawdź sobie ile realnie Ukraina ma systemów Patriot.
Bo zaczyna to wyglądać na dyskusję z trollem co nie zna podstawowych faktów.
Dzwoni w kościele, ale nie w tym co sądzisz.
Więc wybacz
  • Odpowiedz
@konradpra: tak, rosyjscy terroryści giną i są okaleczani- bardzo mnie to cieszy. Przy odpowiednio długim wsparciu Ukrainy rosja będzie stanowić coraz mniejsze zagrożenie dla cywilizacji ludzkiej.
  • Odpowiedz