#it #sysadmin #pracbaza #helpdesk Siema, przede mną jeszcze 2 lata nauki w technikum i chcę zostać adminem/sysadminem najlepiej bez pójścia na studia. Mam zamiar kupić kompa do homelaba i teraz moje 1 pytanie czy lepiej uczyć się linuxa czy winservera pod kątem znalezienia pracy za te 2 lata bez studiów? 2 pytanie to czy zrobienie np. comptia+ z certyfikatów wystarczy czy lepiej jednak dorobić jeszcze jakieś certyfikaty a jak tak to jakie? Z góry dzięki za odpowiedzi.
@marcel1324 1. Ucz się tego który wydaje ci się bardziej przyjemne 2. Kiedyś za granicą wystarczało. Teraz to kij wie. 3. Szukaj jakichś Dell wyse 5070 czy futro s940 na j5005, lub czegoś na n100, śmiało postawisz tam poxmoxa i możesz dziubac.
@biczek: tylko wydaje mi się że certyfikaty to najlepsza opcja nauczenia się czegoś w miare sensownego i posiadania potwierdzenia mojej wiedzy, bez tego mam wrażenie że będzie mi trudno znaleźć prace, chociaż i tak pewnie będę musiał zaczynać od helpdeska
@wacek_1984: a myślisz że pod homelaba AMD PRO A10-8770,16 GB DDR4 by wystarczyło? bo widzę że za 250zł da się kupić na allegro, ew. bardziej się opłaca poskładać własnego? jak tak patrzyłem na cenę części to ciężko jest znaleźć coś co wyjdzie taniej
@marcel1324: popatrz na lenovo m710q, jakieś i3 bierz nawet byle z 16GB ram i 512 ssd bylo, do 400zl się da wyhaczyć certy pomagją zdobyć wiedzę, więc jak masz coś fajnego to rób
@marcel1324: Poucz sie chmury na free tierze lub zapytaj szkoły czy czasami nie maja jakiejs umowy z dostawcami, w Azurze chyba 100$ daja dla szkół/uczelni, potwórz sobie tam serwisy z poziomu portalu a potem terraforma. Tez możesz jakiegos virtualboxa postawic, w nim kilka vmek i je automatyzować Ansiblem. Ogólnie wydaje mi się że Linux bardziej poszukiwany przez pracodawców
@marcel1324: certyfikaty bezsensownie jesli nie placi firma, przygotowac sie do zdania ale zdawac po zatrudnieniu juz, niby firmy na to patrza ale jak zobaczac 0 expa komercyjnego to slabo
ogolnie linux / windows, jakis jezyk skryptowy, uniwersalny python, ewentualnie powershell i bash, potem chmura i sysadmin jak malowany
@Towarzysz_Obywatel: właśnie linux też mi się bardziej podoba tylko np. na stronie microsoftu masz multum poradników a z linuksem w formie serwera to nie wiedziałbym do końca gdzie zacząć, coś tam niby ogarniam bo sobie postawiłem archa na kompie ale to w większości jest przepisywanie komend z wiki, a co do chmury to chyba lepiej najpierw się nauczyć czegoś bez niej i później ewentualnie przejść do niej, a przynajmniej tak
najbardziej jakosciowy darmowy jaki widzialem, od tego zacznij. No i nauka linuksa to droga na lata a nie pare tutoriali, przerob uczciwie i ocen czy chcesz into
Siema, przede mną jeszcze 2 lata nauki w technikum i chcę zostać adminem/sysadminem najlepiej bez pójścia na studia. Mam zamiar kupić kompa do homelaba i teraz moje 1 pytanie czy lepiej uczyć się linuxa czy winservera pod kątem znalezienia pracy za te 2 lata bez studiów? 2 pytanie to czy zrobienie np. comptia+ z certyfikatów wystarczy czy lepiej jednak dorobić jeszcze jakieś certyfikaty a jak tak to jakie? Z góry dzięki za odpowiedzi.
1. Ucz się tego który wydaje ci się bardziej przyjemne
2. Kiedyś za granicą wystarczało. Teraz to kij wie.
3. Szukaj jakichś Dell wyse 5070 czy futro s940 na j5005, lub czegoś na n100, śmiało postawisz tam poxmoxa i możesz dziubac.
@marcel1324: nada się, ale to prądu kupę żre
certy pomagją zdobyć wiedzę, więc jak masz coś fajnego to rób
ogolnie linux / windows, jakis jezyk skryptowy, uniwersalny python, ewentualnie powershell i bash, potem chmura i sysadmin jak malowany
najbardziej jakosciowy darmowy jaki widzialem, od tego zacznij. No i nauka linuksa to droga na lata a nie pare tutoriali, przerob uczciwie i ocen czy chcesz into