Wpis z mikrobloga

Nigdy nie zapomne jak wszedłem do pokoju mojej siostry na jej osiemnastce i zobaczyłem ją na kolanach robiącą gałe najlepszemu kumplowi swojego chłopaka. Powiedziałem tylko: sorry i się wycofałem. Schodząc ze schodów widziałem jak Bartek (jej chłopak) je krokieta z barszczem i sie uśmiecha bo już miał ostrą faze. Nigdy mu o tym nie powiedziałem. W zeszłym roku wzięli ślub. #zwiazki #s--s #rozowepaski #logikarozowychpaskow
  • 119
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wziąłbyś na siebie odpowiedzialność za swoją decyzję gdyby po rozstaniu się z nią już nigdy nie związał się z kobietą i do końca życia był samotny i nieszczęśliwy? Albo gdyby popełnił s---------o?


@Nowekonto1238: Jak ktoś jest na tyle zdebilowaciały żeby się zabić przez babę to c--j z nim jak to mówią.

Moralność jest bardzo złożona i trzeba brać pod uwagę bilans strat w dłuższej perspektywie.


@Nowekonto1238: Przyzwalanie na
  • Odpowiedz
@Sylvio19: Nie powiedziałeś bo chciałeś po prostu kryć swoją siostrę, rozumiem, ale ja osobiście powiedziałbym gościowi, wiem że siostra była dla Ciebie ważniejsza niż jakiś tam obcy chłop, ale ja nigdy nie kryłbym zdrajcy. Zdrada to najgorsze co można komuś wyrządzić, czy to zdrada w związku czy w przyjaźni czy nawet w biznesie, osoba zdradzana powinna o tym wiedzieć, aby sama mogła zadecydować czy chce nadal zadawać się ze zdrajcą czy nie.

Z mojego otoczenia, sąsiadka zdradzała swojego męża, dowiedział się o tym dopiero gdy wykonali najmłodszemu synowi badanie krwi i wyszło, że niemożliwe jest aby dziecko jego oraz jego żony miało taką grupę krwi, zrobił badania na ojcostwo i okazało się że nie jest to jego syn, zrobił badania starszej córce, też okazało się że nie jest jego córką, najstarszemu synowi nie robił badań, bo nie chciał dowiedzieć się że nie ma żadnego dziecka, jego wychowuje, ale z żoną wziął rozwód.

Inna sprawa, to koleżanka mojej żony wygadała się jej, że zdradza swojego chłopaka z jego bratem, bo swojego chłopaka kocha, ale jego brat ją bardziej podnieca. Powiedziała jej, bo bała się że jest w ciąży z bratem swojego chłopaka i że jej dziecko będzie bardziej podobne do jej kochanka zamiast chłopaka. Moja żona napisała wtedy do jej chłopaka, koleżanka się na nią obraziła, ale facet przynajmniej wiedział w jakiej jest sytuacji i świadomie zdecydował że jednak mimo wszystko chce z nią
  • Odpowiedz