Wpis z mikrobloga

@Kriten33: Gortat zapomniał że polski chłop po trzydziestce to dostaje zadyszki przy wiązaniu butów xD a ten ich na piłkę wyciągnął. Pewnie większość myślała że to tylko pretekst do najby xD
  • Odpowiedz
@Kriten33: przypomina mi to historię z mojej pracy i to nie jest pasta.

Pewnego dnia jeden z kolegów wpadł na pomysł, że można wynająć boisko od jednej ze szkół i raz w tygodniu spotykać się na mecz. Faceci w pracy się podjarali, bo mogliby uciec od żon i dzieci, a tacy co ich nie mają po prostu popykać w gałę. Więc udało się zebrać złotą „12” czyli 6 na 6
  • Odpowiedz
@ArmaturaGramatura: nie da się lat zaniedbań w postaci picia piwa co weekend, czy nawet po prostu nie dbania o siebie choćby w minimalnym stopniu nadrobić w tydzień jednym meczem niestety. Ja z kolei od 4 lat na serio wziąłem się za siebie, i obecnie mając 30 lat mam lepszą kondycję, niż kiedykolwiek za czasów szkolnych.
  • Odpowiedz
@bary94pl: tak, to wszystko prawda. Poza tym piłka nożna to kontuzjogenny sport, jak się ma 15 lat to ciało jest z gumy. Trzeba regularnie ćwiczyć, mięśnie muszą się też przyzwyczaić do ruchów które wykonują na boisku. Potem po kilku meczach było już normalnie, zadyszka nie łapała, my się tak nie zderzaliśmy i sama piłka ładniej chodziła.
  • Odpowiedz
@ArmaturaGramatura: Ogółem to sam dużo biegam i ćwiczę na siłowni, ale ostatnio też tak z niczego poszliśmy pograć w nogę gdzie ostatni raz chyba grałem z 10 lat temu, i jak zakwasy u mnie takie na całym ciele to rzadkość, tak po tym meczu normalnie 3 dni nie chciały mi zejść i to takie potężne że chooy, wszystko bolało. Także tak jak piszesz, nawet wytrenowana osoba nie będzie w takim
  • Odpowiedz