Wpis z mikrobloga

#pracbaza #pracbaza #programista15k #przemysleniazdupy #zarobki #nieruchomosci
Jestem trochę przerażony tym co się dzieje z cenami i pensjami. Przecież na ten moment społeczeństwo jest tak rozwarstwiane, że niedługo nie będzie co zbierać z ludzi żyjących poza miastem. Ceny nieruchomości jak i usług #!$%@?ło w kosmos. Nie jest też niczym nienormalnym zarabiać takie pieniądze, jakie 7/8 lat temu były niemożliwe nawet do pomyślenia. Sporo osób z mojego otoczenia, w różnych pracach, wyciąga jakieś kosmiczne pieniądze. 20k brutto? Proszę bardzo, większość kierowniczych stanowisk w korpo. 30k brutto? Nie ma problemu, możesz tyle zarobić w it, czy nawet w mniejszych firmach doradczych. Przecież najgorzej mają jacyś kołchoźnicy trzymający się swoich zawodów. Nie wiem, współczuję ludziom którzy mają jakoś mniej farta w życiu, bo w dużej mierze to zależy od farta, bo przecież oni wszyscy zostaną w tyle i czy kiedykolwiek to dogonią?
  • 28
  • Odpowiedz
@wredny_bombelek: bo po polibudzie w porównaniu do jakiegoś hotelarstwa jest dużo lepiej, ale fakt, że to nie jest jakieś życie opkywajace w miodzie i mleku. Ludzie często nie rozumieją, że im większy zysk wyoracowujesz swojemu pracodawcy tym więcej możesz zarobić. Przeciętny inżynier gówno zarobi, już więcej zarobi handlowiec bez którego praca tego inżyniera by była nie spieniezalna
  • Odpowiedz
@greenbong: handlowiec zalatwia zlecenie wiec bezposrednio daje kase firmie, inzynier tylko je realizuje, wiec wlasciwie to jest kosztem dla firmy xD, glupie ale tak firmy rozumuja.

inzynier nie moze zarobic wiecej niz handlowiec ugral, najwyzej moze zuzyc za duzo godzin i obciazyc kosztem, handlowiec moze zarobic dla firmy wiecej
  • Odpowiedz