Wpis z mikrobloga

Ciągle spotykam się na wykopie z tekstami typu auto niemające 200 koni to nie auto, itp. Rozstrzygnijmy raz na zawsze co tak naprawdę woli lud. Zapraszam do ankietowania, proszę o poważne odpowiedzi.

#samochody #motoryzacja #transport #firma #biznes #polskiedrogi #pracbaza #praca #kiciochpyta #ankieta

Proste pytanie do etatowców odnośnie firmowego auta do czynności służbowych i wypłaty:

  • Wolę auto firmowe mające 100 KM i 4500 do ręki 69.4% (308)
  • Wolę auto firmowe mające 150 KM i 4000 do ręki. 19.4% (86)
  • Nie mam prawa jazdy / etatu - sprawdzam 11.3% (50)

Oddanych głosów: 444

  • 41
@Adamfabiarz: 200 to też nie auto, tyle to najwyżej do gokarta dla dzieciaka żeby po podwórku sobie pojeździł. Porządne auta zaczynają się od 500 koni, ale teraz uważam że optymalne by było 1000 i w to celuję jako następny daily
A na ch.. pracownikowi 200 KM


@Adamfabiarz: typie to ty chciałes roztrzygnąć, ale nie udało Ci się dodać odpowieniej opcji xD. Jak tu roztrzygać skoro nie można na to coś głosować

Najwidoczniej myślenie o oszczędzaniu za bardzo zaprząta twoją glowę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@trololo55: Znaczy chciałem rozstrzygnąć czy mocniejsze auto (120 - 150 KM) , czy słabsze auto (80-100 KM) i lepsza o ponad 10% wypłata. I z wyników ankiety widzę, że lud wyraził się jasno.

Te 200 KM to i tak pozostaje dla mnie abstrakcją, którą nie traktuję poważnie (chyba, że mowa o kilkutonowych dostawczakach). Raczej nie przewiduję, abym kiedyś miał swoje własne auto mające ponad 115 KM (mam na oku 2.0 TDI)
@onepnch

@Adamfabiarz Poniżej 140-150 koni to jest katorga a nie jazda


Jeździłem trochę autami z silnikami TDI i mocy 115km, i jakoś nie nazwałbym katorgą, całkiem spoko się jeździło, i to zarówno w ruchu miejskim, jak i na trasach
Zrezta teraz mam 180km w sporym samochodzie z automatyczną skrzynią, tylko bez turbo i też jest spoko - do codziennej jazdy nie brakuje mocy, wyprzedzać też nie boję się.
Wiadomo, im wyższa moc
@MamByleJakiNick Miałem 115km w Golfie i szedł dobrze ale chyba był chipowany bo nawet sąsiad mechanik się dziwił jak #!$%@?. Ale jeździłem też Polo chyba 90km i to była tragedia. Zależy od auta ale to 100 koni to jest absolutne minimum