Aktywne Wpisy
Linnior88 +923
Ej czy ktoś z was pamięta te granulowane herbaty owocowe ? Mi się dopiero teraz przypomniało, że kiedyś coś takiego było i mama czasem mi kupowała do picia
Chociaż pamiętam że tamta co piłam była malinowa (najlepsze że to było tak dawno że ja myślałam że to sobie wymyśliłam i tego nie było )
Chociaż pamiętam że tamta co piłam była malinowa (najlepsze że to było tak dawno że ja myślałam że to sobie wymyśliłam i tego nie było )
ludi91 +27
#wybory najbardziej ciekawi mnie głupota ludzi w Warszawie, łodzi, Wrocławiu, Gdańsku i Zabrzu. Czy dalej dadzą się dymac czy coś zmienia
Dzisiaj dzięki rozwojowi technologii, pracy zdalnej, powszechnej telekomunikacji, szybkiemu transportowi zarówno publicznemu i prywatnemu wszyscy muszą mieszkać w wielkich miastach i obrzeżach żeby zarobić na podstawowe potrzeby pozwalające na samotną wegetację.
Postęp.
#antykapitalizm #nieruchomosci
@500minus: Masz na myśli zapewne smartfony i kawę ze starbaksa?
No jasne.
Wystarczy jedynie nie zmieniać co rok telefonu, kawę parzyć w domu i już po 300 latach oszczędzi się w ten sposób na mieszkanie.
ale mirki piszą, że teraz każdy może kupić chińskiego smartfona, laptopa za 1000zł i pralkę i podoba żyje się lepiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@miku555: Przecież nie muszą, tylko chcą.
Jeśli zaś ktoś chce mieszkać na wsi i żyć sobie na poziomie jak kiedyś czyli powiedzmy 50-100 lat temu (czytaj: 6 dni praca, posiłek i sen + jeden dzień odpoczynku i tak do śmierci) to przecież nadal tak może żyć - jaki problem?
Jeszcze w latach 50 w Polsce ponad połowa (!) społeczeństwa pracowała w rolnictwie a do tego spora część przemyśle który często był rozlokowany w mniejszych miastach. Stąd na wsiach ludzie mieli pracę i mogli się tam utrzymać. Z czasem rolnictwo zaczęło się unowocześniać i wzrosła wydajność a do tego pozbyliśmy się ultra niewydajnych PGR-ów i obecnie w rolnictwie pracuje mniej niż 10% społeczeństwa a mimo to
@PanieAreczku: Ja mogę kisnąć co najwyżej z Twojego #!$%@?. Trudno znaleźć dokładne dane ale od 50 do 70% pracowników logistyki w Polsce to kierowcy, dostawcy lub pracownicy na magazynie.