Wpis z mikrobloga

Tatuaże u laski = zaburzenia psychiczne. Nie poznałem jeszcze żadnej normalnej kobiety z dziarami. Dla mnie idealny znak, żeby od takiej się trzymać z daleka. Ewentualnie jeszcze jakaś jedna, mała dziarka, zrobiona w młodym wieku. Ok. Ale jak widzisz babę, która zrobiła z siebie brudnopis, to masz pewność, że trzeba zachować dystans.

To samo tyczy się kolczyków. Jeśli przekłute jest coś innego niż ucho, no to też prawdopodobnie masz do czynienia z jakąś alternatywką.

Problem jest taki, że zdecydowana większość młodych kobiet nie ma klasy, albo ma jakąś super potrzebę zwracania na siebie uwagi. Widzisz 25-27 kobietę i zastanawiasz się, czy mentalnie nie ma 17 lat. Naprawdę strach z kimś takim nawiązać relację.

Kiedyś tak wyglądały tylko osiedlowe karyny, dzisiaj to jakaś moda.

#p0lka #moda #logikarozowychpaskow #tatuaze #takaprawda #heheszki #bekazpodludzi
  • 92
@Kopyto96: ooo rel jak chvj. Tylko cucki, białorycerze i teoretycy z chvjem w dłoni bedą zaprzeczac. Kto był z brudnopisem ten wie ze to krzyk spowodowany traumami i zaburzeniami psychicznymi, kocioł na cymbale taki ze w zasadzie nieprzewidywalnosc zwiazna z byciem steroanym przez emocje moze dotyczyc absolutnie wszystkiego xD Zeby nie było, na co dzien tego nie widac i moze sprawiac wrazenie oczytanej, wykształconej fajnej i ułozonej kobiety. Ale bomba też
@Kopyto96: E #!$%@?, też nie lubię tatuaży i pewnie nie związałbym się z kobietą która je ma. Ale jednocześnie nie mam zamiaru ich krytykować.

Co innego palaczki, te to #!$%@?ć prądem.