Wpis z mikrobloga

Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak wielką niechęć połączoną z obrzydzeniem czuję do militaryzmu i aparatu opresji z tym związanego.
Dla trepów i aparatu państwowego człowiek liczy się gdy jest zdolny do eksploatacji (później mają go gdzies). Teraz wielcy generałowie i inne trepy mówia, że wojna to sprawa każdego obywatela i urabiają społeczeństwo pod bycie niewolnikiem a przecież w czasie pokoju te same trepy żyją z naszych podatków, mają liczne przywileje społeczne i ekonomiczne. Dosłownie oni plują w twarz zwykłym obywatelom.
Mam bardzo głęboką nadzieję, że wojny nie będzie bo przymusowy pobór czy to w czasie pokoju czy to w czasie wojny to po prostu handel ludźmi/niewolnictwo. Ja chyba już wolałbym odejść z tego świata na własnych zasadach niż stać się niewolnikiem państwa/wojska bo to dla mnie byłoby wręcz pogwałcenie mojego czlowieczenstwa.
Może niektórzy uznają, że moja wypowiedź jest dość skrajna ale z perspektywy kogoś kto ceni indywidualizm i wolność jednostki do samodecydowania nie jest to nic kontrowersyjnego.

#pieklomezczyzn
#dyskryminacjamezczyzn
#obowiazkowecwiczeniawojskowe
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 153
@Mavelleyn trudno się nie zgodzić. Najpierw dajmy trepom mieszkania i dobre wynagrodzenie w czasie pokoju. W czasie problemu pierwsi mają info ze trzeba uciekać i zostajemy sami z problemem xD
  • Odpowiedz
@Mavelleyn: Mam taaak saamoo jak Tyyy...
Zgadzam się tylko w kontekście wojny i wojska jako instytucji. Teraz urabiają ludzi pod wojnę (ustawa o obronie ojczyzny/obronie cywilnej), i widać to działa bo nie brakuje takich co się pod tym podpisują. Nie zgodzę się zaś z ostatnim akapitem.
Ale co do poboru to w wielu krajach Europy on występuje. Ostatnio Dania rozszerzyła go na kobiety.
  • Odpowiedz
Nie ma różnicy czy jest niewolnikiem Polaków czy Ruskich. Politycy są wszędzie tacy sami.
Jakoś jednak nie przeszkadza Polakom bycie kolonią gospodarczą dla państw zachodnich.
  • Odpowiedz
@Mavelleyn: Mój znajomy właśnie idzie na emeryturę wojskową po 15 latach służby. Będzie dostawał około 2k miesięcznie + 50k odprawy. No i za co trepy mają takie przywileje skoro w razie wojny wszystkich mężczyzn siłą będą zmuszać do walki?
  • Odpowiedz
@Mavelleyn: mnie się podoba, że w takich wątkach nie ma różowych, a za to pełno ich w wątkach o związkach( ͡° ͜ʖ ͡°)

W usa jest podobnie, wielu weteranów wojennych lądowało na ulicy. Obchodzili rząd i społeczeństwo, gdy byli silni i młodzi.

No, ale ja jestem tylko mizoginem, bo zwracam uwagę na takie sprawy.
  • Odpowiedz
@Mavelleyn: silna armia ma za zadanie przede wszystkim odstaraszanie wroga tak by właśnie do wojny nie doszło, gdy dojdzie to oni pójdą na pierwszy ogień, na drugi ci emerytowani a dopiero później ty. Także uderzając w nich uderzasz w siebie
  • Odpowiedz
@Mavelleyn: Jaka ironia, że najwięcej nienawiści dostają zniewieściali geje, którzy nie robią nic złego, a socjopatyczni autoandrofile walący sobie konia do tego, jacy są męscy, są już OK.
  • Odpowiedz
mnie się podoba, że w takich wątkach nie ma różowych, a za to pełno ich w wątkach o związkach( ͡° ͜ʖ ͡°)


@keep_movin: Mogę tylko dać OPowi plusa, bo co tutaj więcej dodawać? W znaleziskach o obowiązkowej służbie wojskowej kilka razy pisałam, że jestem przeciwko, to dostawałam minusy xD
  • Odpowiedz
silna armia ma za zadanie przede wszystkim odstaraszanie wroga tak by właśnie do wojny nie doszło


Brzmi to jak typowa mowa Orwella „Chcesz pokoju - szykuj się do wojny". Podejrzewam że OP właśnie chodzi o zapobieganie wojnom, a nie da się zapobiec wojnom finansując ciągle wojsko.
Na poziomie krajowym niemożliwe jest usunięcie wojska, bo to trzeba zrobić na poziomie globalnym.

.@n3ssunostaguardando Przecież ci co tak robią to właśnie geje. To czy ktoś jest
  • Odpowiedz
Ja chyba już wolałbym odejść z tego świata na własnych zasadach niż stać się niewolnikiem państwa/wojska bo to dla mnie byłoby wręcz pogwałcenie mojego czlowieczenstwa


@Mavelleyn: xD
  • Odpowiedz
@GrimesZbrodniarz Dokładnie tak to działa. Człowiek nie jest jaką wyalienowaną jednostką która może robić wszystko co mu się podoba, kierownictwo państwa nakazuje i zakazuje nam pewnych rzeczy, udział w wojnie jest jedną z takich rzeczy.
  • Odpowiedz