Wpis z mikrobloga

Zawsze mnie zastanawia jak stosunkowo głupi i tępi ludzie robią interesy i zarabiają na tym duże pieniądze. Na przykładzie janusza od #giftpol. Jak tylko wybuchła afera, to wystarczyło zrobić typowy damage control i przeprosić tę kobietę oraz zaproponować jakąś drobną rekompensatę. Byłoby po sprawie. Ale nie, wielki janusz nie ogarnął tego swoim ptasim móżdżkiem i postanowił dolać oliwy do ognia serią wpisów o potencjalnych pozwach i innych takich... Jak to jest mozliwe, że tacy ludzie są w stanie zarządzać dobrze prosperującymi firmami i zarabiać kase jaka ludziom na etacie się tylko śni? Przecież oni ledwo ogarniają rzeczywistość i co się wokół nich dzieje. Te całe pieniądze to chyba naprawdę leżą na ziemi i po prostu trzeba się po nie schylić i nie oglądać się na nikogo tylko przeć pod prąd jak wół bez żadnego pomyślunku.

#afera #giftpol #januszebiznesu #januszex #pracbaza
  • 26
@PierdekAlonso: znajomości i pranie kasy, taki przykład, jesteś politykiem i masz dużo hajsu z łapówek. Żeby wyprać te kasę zakładasz fundacje i sama się w niej zatrudniasz. Masz jakieś donosy? Spokojnie sanepid do Ciebie nie przyjdzie do zwykłych prywaciarzy przychodzi regularnie. Btw historia jest prawdziwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@PierdekAlonso: sam prowadzę firmę, więc powiem Ci jakie mam przemyślenia na podstawie obserwacji swojego biznesu i znajomych.
Osobowość robi robotę. Jak nie masz dużego zaplecza finansowego, a chcesz założyć coś własnego, to musisz mieć trochę "#!$%@?". Bo jednak idąc na JDG rezygnujesz z pewnego, etatowego wynagrodzenia. W moim przypadku właśnie wygrywa to #!$%@?. Jak interes nie będzie się kręcił, to najwyżej pożyczę. Jak nie będzie od kogo, to wyjadę na rok
@PierdekAlonso: W dużych firmach które maja swoje działy marketing/PR/komunikacja potrafią na social media wyjść jakieś głupoty i błędne reakcje na kryzys, a co dopiero w januszeksie. Co do zarabiania w biznesie, to nie wiem jakim człowiekiem jest ten od giftpol, nie śledziłem zbytnio afery, ale spotkałem w swoim życiu niejedna osobę, która albo miała dobrze prosperującą firmę albo miała w korpo wysokie stanowisko, a nie wydawała się zbyt inteligentna albo były
@PierdekAlonso: bo po pierwsze wielu ludzi myśli, że to trzeba być nie wiadomo jak inteligentnym, żeby odnieść sukces (załóżmy że sukcesem tutaj nazwiemy prowadzenie firmy i zbieranie zysków). A jednak jak pokazują badania, nie ma tutaj korelacji. Pewne cechy charakteru jak np. odwaga albo upór są ważniejsze niż inteligencja.

Często gęsto też cechy socjopatyczne sprzyjają w kwestiach przedsiębiorczości, jeśli tak to można ująć;) No i szczęście – można wierzyć lub nie,
@PierdekAlonso tak jak wpis wyzej…najczesciej sa to ludzie ktorzy ryzykuja,nie maja zadnych skrupulow,nie analizuja 1000x za i przeciw tylko dzialaja. Sam jako handlowiec czesto obsluguje klientele ktora ledwo skonczyla podstawowke a obracaja milionami.