[OlekAleksander]

@francoisinho: Brak wkładu to druga wygrana bekowiczów obok taniego kredytu, zamiaist wywalić 100k można to wziąć na kredyt 2% a oszczędności na obligacjach 6.4% spłacają część już i tak niskiej raty.

[maryjuszpitagoras]

@vidic15 źle, że był taki hype i limit czasowy co podbiło stawkę. Wszyscy, którym to wisi to pomyslcie, że 50 czy tam 100k szczęśliwców wykluczyło pół miliona innych, którzy teraz lub za rok chcieli kupić mieszkanie. Pamiętajcie równiez, żeby podczas cieszenia się wzrostem cen swojego lokum za jakiś czas przyjdzie do was wasze dziecko prosić o pomoc - 1mln gotówki na własne lokum (a resztę 500k dobierze sobie na kredo (

[francoisinho]

@vidic15: napisz może tak, że co drugim słowem nie było "#!$%@?"?

Mieszkanie jest dla tych, którzy posiadają pieniądze. Analogicznie jest z samochodami, pralkami, analogicznie jest u fryzjera i w restauracji. Co w tym dziwnego?

mieszkanie powinien moc kupić każdy nawet taki zarabiający najniższa krajowa

xD

[vidic15]

@maryjuszpitagoras mi to nie wisi, dla mnie każdy taki program to patologia, która tylko prowadzi do wzrostu cen. Sam ubolewam nad tym, że praktycznie uciekła mi możliwość zmiany mieszkania na jakieś większe, z powodu tego wzrostu. I tak, wiem że dzieci będą miały p--------e na tym polu. Ale kto będzie temu winny? Nikt inny tylko pokolenia, które uznały że to świetny sposób na dorobienie się. Uwierz, wolałbym żeby moje mieszkanie było

[vidic15]

@francoisinho śmiej się śmiej. Samochód i pralka to nie jest podstawowa potrzeba taka jak miejsce do życia. To, że tyle ludzi nie może jej zaspokoić to porażka państwa. Równie dobrze mogłoby nie istnieć. Branie kredytu na pół życia, żeby je spłacić jest chore. Człowiek własnymi rękami by sam szybciej i taniej to wybudował niż czas przez jaki ma spłacać kredyt.

[francoisinho]

@vidic15: czyli twoim zdaniem państwo powinno budować mieszkania na wynajem dla osób o niskich zarobkach, żeby zaspokoić ich potrzebę miejsca do życia?

[vidic15]

@francoisinho nie

[Smietan01]

@francoisinho dokładnie. W------o mnie to na potęgę. Mój znajomy kupił dom na wsi bez wkładu własnego za trochę ponad 300k. Teraz co prawda musi remontować za to co by wsadził we wkład, ale i tak kredyt na 25 lat, bez potrzeby wykładania pęgi nie licząc notariuszy i innych około zakupowych formalności.
Druga sprawa to okienko czasowe, które po pierwsze r-------o rynek w drzazgi, zdupilo ceny i wyczyściło nieruchomości. Kiedy mój ziomek

[francoisinho]

@vidic15: w takim razie mylisz potrzebę mieszkania z potrzebą posiadania nieruchomości. To drugie nie jest dla biedaków na minimalnej.

[francoisinho]

@Smietan01: niestety jeśli ktoś nie dokonał rezerwacji przed wejściem ustawy to korzyści z dopłat netują się z wzrostem cen

[wuwuzela1]

Uważam, że największym błędem programu dopłat do kredytów, zwanego tu i ówdzie BeKą 2%, było dopuszczenie do programu gołodupców bez wkładu własnego.

@francoisinho: Bzdura. Najwiekszym problemem było istnienie tego programu a jak juz trzeba było go robic to treba było zrobić górne widły cenowe -10% od obecnych średnich transakcyjnych.