Wpis z mikrobloga

Mirasy z tagu #programista15k, jak to u Was jest? Mieszkacie w miastach w których jest dobre źródełko, czyli rozbudowany rynek pracy? Żeby w razie czego, móc ją zmienić na lepszą, gdyby wymagana była hybryda? Czy macie wywalone i mieszkacie w jakiś powiatowych daleko od topki (Warszawa, Kraków, Wrocław), byle było taniej? Pytanie raczej tylko do tych co są na swoim, planuję zakup mieszkania z różową i zastanawiam się czy kupować w naszych rodzinnych okolicach (czyt. Kielce) ale większe i tańsze, bez konieczności zmiany pracy przez nią, czy na obrzeżach tych top miast. Ja obecnie 6-8k netto, ale chciałbym się nadal rozwijać i z dużym prawdopodobieństwem zmienić firmę w przyszłości.

#programowanie

Pierwsze mieszkanie programisty - Gdzie kupić?

  • W pobliżu miasta rodzinnego (Kielce) - 70m2 19.3% (16)
  • W pobliżu miasta, gdzie dużo pracy (Kraków) - 40m2 36.1% (30)
  • Wybudować dom na jej działce (ok. Kielc) - 120m2 44.6% (37)

Oddanych głosów: 83

  • 19
@GeDox: A jakbyś miał założyć scenariusz że Cię zwalniają, albo sam nudzisz się projektem/chcesz iść wyżej i znajdujesz lepszą ofertę, ale w Krakowie, gdzie wymagają od Ciebie dojazdów 3x w tygodniu do biura, to co robisz? Zakładam takie scenariusze właśnie i nie wiem czy nie prościej kupić coś od razu w pewnym co do pracy mieście, ale z wizją utraty pracy przez różową i konieczności jej ponownego poszukiwania, czy mieć wywalone
@walokid: Ale sprzedajesz i kupujesz nowe? Czy wynajmujesz? Bo to całkiem inna sytuacja. Ja planuję kupić i mega mnie gryzie temat gdzie, tam gdzie nie ma pracy w IT i w razie jej utraty na szybko kombinować i zmieniać lokalizację, ale na start mieć taniej no i różowa nie musi zmieniać pracy, czy od razu walić tam gdzie jest praca licząc się też z konsekwencjami takiego wyboru...
@OlekAleksander: Zdradzisz nazwę miasta gdzie tak tanio? W Twojej sytuacji jakby nie patrzeć już jesteś ustawiony w branży, ja jak widać po zarobkach, dopiero planuję piąć się w górę o ile się uda, więc może się zdarzyć tak że dajmy kupię coś w Kielcach a za rok, dwa dostanę ofertę 2xtyle ale 3x dojazd do biura w Krk i wtedy dupa.
@Analny_Madafaka: kwestia indywidualna. Ja raczej nie pracowałbym dla house w PL, więc i tak mam zdalne (no nie będę do Berlina dojeżdżał przecież). Po za tym życie w mieście powiatowym jest dużo tańsze.
@Analny_Madafaka: No niby tak. Mój brat zakończył studia w czerwcu. W sierpniu znalazł robotę jako tester. Przez miesiąc czy dwa chodził do biura, a teraz pracuje zdalnie. Nie wiem czy bywa w biurze nawet raz w miesiącu.
@Analny_Madafaka: Zdecydowałem sie na budowe domu na wsi, miasto kilkadziesiat tysiecy 5 km i 2 duże miasta milion+ ok godziny drogi z myślą że zawsze będe dojezdzał do jednego z nich. Obecnie od 4 pracuje 100% zdalnie, firma z Kaliforni więc nawet hybryda odpada:P
@Analny_Madafaka: 40m2 w Krakowie na siebie. Jak się ułoży z różową i wpadnie lepsza praca zdalna to później dom pod Kielcami może być spoko. Wtedy małe mieszkanie łatwiej wynajmiesz a w ostateczności sprzedasz.