Aktywne Wpisy
Sylvio19 +77
Nigdy nie zapomne jak wszedłem do pokoju mojej siostry na jej osiemnastce i zobaczyłem ją na kolanach robiącą gałe najlepszemu kumplowi swojego chłopaka. Powiedziałem tylko: sorry i się wycofałem. Schodząc ze schodów widziałem jak Bartek (jej chłopak) je krokieta z barszczem i sie uśmiecha bo już miał ostrą faze. Nigdy mu o tym nie powiedziałem. W zeszłym roku wzięli ślub. #zwiazki #seks #rozowepaski #logikarozowychpaskow
ChamskoCytuje +1260
Co za patologia w tej Polsce. Dziś w Biedronce jest promocja 12+12 piw gratis. Dopiero 10 rano a już zapijaczone czerwone mordy pakują pełne wózki piw XD oczywiście musiałem przez to jechać do biedronki 10km dalej, bo u mnie wszystkie już były wykupione.
#patologiazmiasta #patologiazewsi
#patologiazmiasta #patologiazewsi
Ludzie patrzą z pogardą jak dowiadują się, że robisz na budowie. Wracasz do domu brudny, zakurzony i śmierdzący. Po pracy jesteś wykończony nie tylko fizycznie, ale również często psychicznie, przez terminy, poprawki, złą atmosferę i daleki dojazd. Praca niepewna, dziś masz robotę, w zimie jakiś przestój. Odżywiasz się niezdrowo, nie ma jak podgrzać jedzenia, albo lodówki żeby coś schować. Cały czas te kanapki w foli aluminiowej. Po pracy nie masz siły pójść na siłownię, ugotować coś dobrego, dokształcić się, odwiedzić znajomych, myślisz tylko żeby jednać się przed tv, albo kompa, a potem do spania.
Teraz zacząłem robotę entry level it i jest 10000% przyjemniej sobie pracować z biura, albo domu. Towarzystwo całkiem inne, kawka, herbatka, ciasteczko i ploteczki lecą, albo w domu klikasz w kąkuter i na teamsach dzwonisz. Cały czas uczę się czegoś nowego, wysyłają mnie na konferencje, oferują zapłatę za szkolenia i certyfikaty, w czasie pracy robię kursy.
Praca fizola zabija nie tylko całą ambicję życiową, ale również w zależności co robisz to wysiadają kolana, kręgosłup, ręce, czy nogi. Nie myślisz, nie rozwiasz się, tylko jak ta mała albo robot po pewnym czasie wszystko lecisz z automatu, bo kolejny raz robisz dokładnie to samo.
Jakakolwiek praca biurowa jest lepsza niż praca zwykłego fizola, nawet jak zarobisz dwa razy mniej. Jak będzie kryzys, AI mnie zastąpi itp to na fizola lub na budowe i tak zawszę będę mógł wrócić bo biorą każdego.... Póki co na budowę nie wracam.
#pracait #robpill #kolchoz #pracbaza #budowa
teraz buduję dom 2km od dzieciaków. Jak była się przeniesie to go sprzedam i pójdę za nimi.
Kasa mniejsza ale nic mnie nie boli, zero zadrapań. Ciepło, sucho.
Nie muszę użerać się z debilami, którzy poprawnie podpisać się nie umieją ale dowalić ci, że jesteś po studiach to pierwsi.
Jeśli nie będę zmuszony, to nigdy więcej nie chcę robić na produkcji.
Ale znam takich, dla których nie liczy się zdrowie, tylko kasa, kasa, kasa...
Już nawet nie porównuje towarzystwa w biurze do towarzystwa w #kolchoz
znalazłeś : )
najgorszemu wrogowi nie życzę 8h siedzenia przed kompem i klikania w "kąkuter", a już najgorsza była praca zdalna gdzie 2/3 udaje ze coś robi a 1/3 wymyśla procesy i chocki żeby pokazać, ze jest co robić ; )
@Limeade polecam lodówkę przenośna z browarkiem - chociaż teraz w korpo to tylko kiepska
W biurze z kranu leci ciepła woda, jest ogrzewanie i klimatyzacja, 41 dni płatnego urlopu, 7 godzin pracy dziennie i każdy weekend wolny. Wracasz do domu czysty, no chyba że
Jakbym wiedział, że jestem w tym po prostu dobry i ile moja robota przynosi czasami frajdy to bym nie poszedł na studia
@Iskaryota: znam jednego co wskoczył w fotowoltaikę i pompy ciepła jak były na fali (w sumie w żony korpo jeszcze 2 takich też było) i jednego co poszedł w brukarstwo.
Stwierdziłem że trzeba zacząć od zera, bo kto przyjmie budowlana co nigdy w biurze nie był? A udało się znaleźć robotę hybrydową w biurze, gdzie płacą mi żebym się uczył. Robota moim zdaniem super. Uczę się administracji i
PS zagraniczne kopro to jednak nie polskie shared services, patologia na budowach w UK z Polakami to jednak katorga :P wiec jak najbardziej gratki za krok w dobra stronę, gratuluje i życzę uśmiechu w robo :)