Wpis z mikrobloga

@IHaveNoEggsAndIMustScream co najlepsze prawdziwymi "macho", którzy przydadzą się na wojnie i stawią opór armii wyzwoleńczej, zamiast być użyźnieniem dla gleby to może 10% społeczeństwa, reszta to mitomani, myślący że będą w stanie strzelać, zabić człowieka czy zrobić okop pod ciężkim ostrzałem, siedząc całe życie w biurze. Tacy są najgorsi na wojnie i ogólnie są nieznośni.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Podoba mi się, że coraz więcej mężczyzn budzi się z tego matrixa i ma gdzieś randkowanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wolą sobie pograć po szkole/pracy w gierki z kolegami, bo widzą, że nie ma o co walczyć. Oczywiście feministyczne media gdy to obserwują przestają być w moment feministyczne i piszą, że jest kryzys męskości, bo mężczyźni przestają się starać o kobiety XD
  • Odpowiedz
@IHaveNoEggsAndIMustScream: imo nie, ja na przykład mam w dupie równość, bo równość jest nienaturalnym, sztucznym tworem, który właśnie potem trzeba regulować takimi gównami w stylu różnice w wieku emerytalnym. a dlaczego zamiast bóldupić o równość, to nie bóldupisz o to, że musisz pracować na etacie do 65 roku życia, zamiast łaskawie ci zaczną oddawać promil tego, co im pod przymusem wpłacałeś przez całe życie? to jest chyba poważniejszy problem, niż
  • Odpowiedz
@mirko_anonim no cóż, widać kobiety potrafią lepiej się organizować i walczyć o swoje prawa co zresztą pokazały protesty przeciwko pisowskiemu rządowi po których nie odrobił już spadku poparcia aż do wyborów a bez zdolności koalicyjnej doprowadziło to do utraty władzy.

I jeszcze jedna kwestia - zdecydowana większość parlamentarzystów i senatorów to nadal mężczyźni i to oni stanowią prawo w społeczeństwach opartych na tzw. chrześcijańskich wartościach. I teraz pytanie czy oni są
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): Regularnie młode i stare kobiety w moim otoczeniu muszą pauzować pracę ze względu na dzieci albo chorych rodziców/dziadków. Politycy pewnie też mają ich pełno w swoich rodzinach. Jedynie piwniczaki z małych rodzin się spłakują, bo nie znają życia. Pełno jest okazji do opieki męskiej, ale mężczyźni zwalają ją na żony i siostry.

  • Odpowiedz