Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#seks #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki
Co różowe myślą o pegging?

Kręci mnie taka wizja, ale niestety moje wspomnienia z proponowaniem tego ex-partnerce nie są zbyt miłe. Zaczęła wmawiać mi ukryty biseksualizm i namawiać na trójkacik. Była przy tym bardzo wulgarna, mówiła że ona się szanuje i nie robi takich rzeczy, że facet to ma być facet, znacie takie teksty itp. Ostatecznie skwitowała, że jak tak bardzo mi zależy to zorganizuje mi trójkącik, przyjdzie inny facet i przeleci nas oboje.

Bolała mnie ta rozmowa i nie chciałbym przeżywać ponownie podobnej, więc chciałbym wybadać temat wcześniej.
Jak to wygląda u innych różowych? Czy rzeczywiście jestem takim zboczeńcem w waszych oczach?



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 12
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: uwazam, ze twoja partnerka grubo przesadzila w reakcji na ten fetysz. moze przeciez ta preferencja jej sie nie podobac, ale nie musiala ci od razu tego w taki sposob kwitowac.
i nie, w moich oczach nie jestes zboczencem, ludzie robia 'gorsze' rzeczy i zyja z tym dobrze, takze nie przejmuj sie. fetysz jak fetysz. jedni wola stopy, inni lizanie dupy, a jeszcze inni walenie w dupe xd
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ex to ex, nie wiem czy dyskutuje cie na różne tematy związane z seksem czy nie, ale jeśli czasem się wam coś przewija w rozmowach przy okazji nie wiem, filmów, możesz wybadać temat. Możesz sam podrzucić temat fetyszy przez np. jakiś artykuł, statystyki, reklamy, afery. Wybadaj czule temat
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
Anonim (nie OP): Pegging to nie jest nic niezwykłego.

Ja swojego przelecę raz na dwa tygodnie między innymi zabawami.

I nie odejmuje to mężczyźnie ani trochę. Ot, czasem on ma ochotę dominować, a czasem ja, i są różne fetysze w jedną czy drugą stronę. Głupio byłoby się ograniczać w tym naszym życiu śmiertelników.

Pierwsza opisana brzmi jak niedojrzała emocjonalnie laska która albo nie zna się, albo boi się seksualności człowieka. Niektóre
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Z feministycznego punktu widzenia mogę dodać, że to kolejne „zwycięstwo” patriarchatu: mężczyzna nie może sobie zrobić dobrze w jakiś sposób, bo został on określony jako „niemęski” przez innych facetów i jeszcze jakieś durne kobiety w to uwierzyły.

Nie ma to jak odbierać sobie (albo swojej drugiej połówce) całkowicie bezpiecznych, nikogo nie krzywdzących doświadczeń przyjemności w naszym ograniczonym czasie na tej planecie.

Wśród znajomych feministek dużo koleżanek jest dobrze
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Dla mnie to ble i też bym była pewna że facet jest bi. Lepiej spróbuj z facetem bo dopóki nie spróbujesz to błądzisz.

I nie pierniczcie ' facet nie ma prawa sobie sprawiać przyjemności ple ple '. Mordercy mają orgazm od zabicia kogoś i jakoś to nie uświęca środka prowadzącego do ich orgazmu.

Normalny seks jest nieziemski i powinien wystarczyc każdemu

  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): @aninim

Taaa niedojrzała, boi się seksualności haha boskie są te szantażyki emocjonalne. Z naszej perspektywy wy zezwierzęceni i zboczeni. Bo jeśli kogoś zadowalają podstawowe rzeczy, a inny jest zepsuty i musi szukać i szukać creepy doświadczeń, to wiadomo w kim problem


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): > Taaa niedojrzała, boi się seksualności haha boskie są te szantażyki emocjonalne.

Niedojrzałość emocjonalna albo paniczna reakcja na seksualność drugiej osoby przedstawia się tutaj w sposobie w jaki pierwsza różowa OPa podeszła do odpowiedzi na jego pytanie. Nie ma tu żadnego szantażu. Cały czas jest OK odmówić JAKIEJKOLWIEK praktyki seksualnej, nawet najbardziej waniliowej, i niech odmawia ile chce; to niedojrzały sposób tej odmowy i rozmowy o wzajemnych potrzebach
  • Odpowiedz