Wpis z mikrobloga

@nightmaar: Robię w branży już 6 lat i jednak uważam że AI łyknie większość programistów, szczególnie w Javie lub na Frontendzie. Wiem że niektórzy w to nie wierzą ale ja już np po sobie i ludziach w firmie widzę że ten kod spokojnie AI mogłoby pisać. Korzystam też z GPT 4 i nieraz jestem w szoku jak to kodzi.
@Sz23_: narzędzia do generowania kodu były od dawna. Pamiętam taki C++ Builder albo Dephi gdzie przeciągało się kontrolki na plansze i podpinało procedury pod to. Podobnie było w Oracle Forms. I jakoś rynek poszedł w przeciwnym kierunku tzn. wyspecjalizowanych programistów od frontu, którzy "programują" kolorki, albo DevOpsów gdzie klikasz na portalu "utwórz bazę danych" ( ͡° ͜ʖ ͡°) btw z jakiegoś dziwnego powodu wymyślono Infrastructure as a
@Sz23_: mi też różne rzeczy generował. I wyglądało to super. Marketingowo jest to narzędzie bardzo dobre aczkolwiek jak zacząłem się przyglądać dokładniej to były dość srogie błędy.
@Sz23_: gpt sam nie kodzi tylko przekształca istniejący już kod, dlatego automatyzacja ogarnia powtarzalne, dobrze znane problemy, te wszystkie crudy, dlatego dzięki uwolnieniu programistów od tej nudnej roboty, będzie można więcej inwestować w rozwój i pisanie algorytmów o których dzisisj nawet nikt nie myśli.
jak zacząłem się przyglądać dokładniej to były dość srogie błędy.


@mch0588: przecież na to jest proste rozwiązanie w postaci pętli zwrotnej. Za pomocą pluginu gpt może otrzymywać output z kompilatora i testów, dzięki którym poprawi swój kod i będzie próbował aż wszystko nie będzie świecić się na zielono
@MilionoweMultikonto: zgadzam się. Aczkolwiek ktoś te testy (przypadki biznesowe) musi stworzyć i potem chatgpt w pętli może dopasowywać kod. Pachnie trochę TDD, którego w IT przez 8 lat pracy nigdy nie widziałem ;)
@mch0588: GPT przecież jeszcze lepiej radzi sobie z analizą przypadków biznesowych bo bazuje na naturalnym języku.

test będzie Assert. True()


@nilphilus: testów mogą być każdego rodzaju, włącznie z testem polegającym uruchomieniu dwóch wersji aplikacji i poproszenie użytkownika żeby wskazał tą, która jest dla niego bardziej przyjazna

Na każdym takim teście AI uczy sie lepiej jakie kryteria musi spełniać dany produkt
Kryteria których dzisiaj nawet nie potrafimy nazwać, ponieważ ai operuje
@MilionoweMultikonto: spoko, to PM będzie siedział i klikał ;-)

@MilionoweMultikonto no i by klikało na odwal xD

Jakby nie patrzeć potrzebny jest ktoś kto rozumie co chce osiągnąć i jak to się łączy z pozostała częścią aplikacji, no i jak wpłynie na przyszłe wymagania.

Ogólnie AI świetnie się sprawdzi do zrobienia jakiegoś szablonu i ogólnie jako wsparcie które wpłynie na branże, ale nie napisze aplikacji od 0 większej niż kalkulator po
to człowiek wciąż będzie odpowiedzialny za łączenie tych wszystkich linijek kodu w całość. Już naert nie mówię, jak jeden update frameworka może położyć cały projekt


@Gotter: zakładasz, że to już zawsze będzie generować kod zrozumiały dla człowieka, a wg założeń to ma z czasem na podstawie rozmowy z użytkownikiem wypluwać gotowy produkt i nie będzie miało znaczenia nawet jaki język jest użyty
spoko, to PM będzie siedział i klikał ;-)


@nilphilus: po co komu PM? Przecież to tylko rola administracyjna, którą można łatwo zautomatyzować. Liczy się tylko Inwestor i użytkownik. Wszyscy pośrednicy są zbędni. Optymalnie jest gdy użytkownik jest jednocześnie użytkownikiem. Dzięki temu można zmniejszyć liczbę ludności ziemi z 8 miliardów do jednego.
nie napisze aplikacji od 0 większej niż kalkulator po wpisaniu promptu. A jak do tego dodasz dodanie jakiejś funkcjonalności później to w ogóle abstrakcja - bo ma bazować na starym kodzie czy rozwiniętym prompcie?


@nilphilus: skoro Ty potrafisz zadać takie pytanie to dlaczego AI miałoby go nie zadać?

Problem nie jest w tym czy AI coś potrafi czy nie, ale to ile prądu zmarnuje zanim osiągnie cel.

Wciąż nasze mózgi białkowe
@bzdr: Nie da rady. Jedna aktualizacja frameworka lub biblioteki i AI sra ood siebie. Chyba, że wszystko wyklepie od podstaw, ale wydajność tego shitu będzie nędzna.
@nightmaar: Ale wiesz czemu tak mówi ? Bo im więcej osób w tym siedzi tym spadają stawki, więc robi dobrą robote, a on przytuli zajebisty sos za konsulting i będzie zbierał new gradów z najlepszych uczelni płacąc im 700k$/y. To co chciał powiedzieć, że jak nie jesteś dobry w tym co robisz i przyszedłeś za kasą to lepiej sobie odpuść.