Wpis z mikrobloga

Mój dziadek zmarł w sierpniu 2021.
Wczoraj przy parkowaniu lekko zarysowałem sobie bok auta. Zarysowałem o słup na parkingu piętrowym, wiec ucierpiało tylko moje auto.
Jestem jego użytkownikiem i za niego płacę.
Powiedziałem rzecz jasna o tym rodzicom. Wczoraj miałem paskudny nastrój, bo walczę z #depresja . Ale Wczoraj było wyjątkowo nieprzyjemnie, plus właśnie ta sytuacja.
Rodzice oczywiście zaczęli pouczać, mówić wyłącznie o kosztach. W skrócie dołować mnie. Jeśli chodzi o same fakty to mieli rację. Ale tu nie tylko o fakty chodzi.
Liczyłem, że dziś będę, mimo wszystko w lepszym nastroju. I jestem. M.in. dzieki słowom dziadka sprzed lat.
2 czerwca 2020 miałem swoją jedyna w życiu stłuczkę. Z mojej winy. Jechałem autem dziadka. Reszta nieważna. Choć warto wspomnieć, że drzwi były do wymiany, plus jeszcze coś tam.
Płakałem jak bóbr wtedy. Siedziałem u dziadków, piłem piwo i byłem zrozpaczony. Dziadek pewnie też był przejęty. Ale powiedział mi coś co zrobiło na mnie gigantyczne wrażenie. Zwykłą, prostą rzecz.
"Samochód to jest rzecz nabyta. Najważniejsze, że Tobie nic się nie stało. Nie przejmuj się."
Siła słów, które wtedy usłyszałem dzisiaj zadziałały ponownie. Bo były i są to słowa tak potrzebne człowiekowi w depresji.
Niedawno byłem na jego grobie położyć róże. Jutro jadę znowu. Zapalić znicz i powiedzieć jedno słowo. Dziękuję.
I na koniec. Miałem inne, nieco ładniejsze zdjęcie dziadka. Nie mogłem go znaleźć. No to niech będzie takie. ( ͡º ͜ʖ͡º)
#przegryw #depresja #rodzina #wspomnienia #nostalgia
CzechoslowackiZwiazekSzachowWodnych - Mój dziadek zmarł w sierpniu 2021. 
Wczoraj prz...

źródło: temp_file352142282451934368

Pobierz
  • 94
@panzergruz: Co do tego filmiku to jest napisany pewien ciekawy komentarz na yt:

A może specjalnie to nagrał żeby mieć dowód do sądu jak będzie rozwód czy coś i żeby zabrać tej matce prawa rodzicielskie. To w sumie nie najgorszy pomysł.

O tyle to ciekawe że odbijał sobie tą rolkę papieru normalnie a jak stłukł to się złapał za nogę, rozbolało go czy specjalnie żeby sprawdzić reakcje?
@CzechoslowackiZwiazekSzachowWodnych powiem Ci, że miałeś mądrego dziadka. To mi przypomina sytuację gdy musiałem dać mój samochód rodzinie siostry żeby mogła wozić dzieci do szkoły itp. Używali go przez pół roku. Moi rodzice ciągle, że a jak coś się stanie, czemu dałem im auto, że co jak mi zniszczą itp. dla mnie to aż tak nie bylo ważne. Chciałem pomóc siostrze żeby jej ułatwić. I dokładnie to samo im mówiłem. Że auto to
@CzechoslowackiZwiazekSzachowWodnych: ludzie sobie walą konia do samochodów. Dałem różowej samochód i ktoś jej urwał lusterko i zostawił resztki na szybie. Ona jak zbity pies do mnie przychodzi, bo w domu ojciec darłby jak #!$%@? #!$%@?ę o takie gówno. Samochód to samochód, obije się, coś się stanie. No #!$%@? życie. Na szczęście tylko obudowa lusterka jebła i 100zł wyszło za malowanie i nową, ale #!$%@? jak można o takie gówno się #!$%@?ć