Wpis z mikrobloga

@jan-kowalski-nieudany-eksperyment: jaka spekulacja na nieruchomościach?
Dorobiłem się i kupiłem sobie waluty, akcje, obligacje, ziemie i mieszkania. I ktoś ma z tym problem? Mogę sobie kupić obraz i trzymać go w piwnicy, a mogę sobie kupić mieszkanie i trzymać na osiedlu. I nikomu nic do tego. A, że ceny rosną?
Może też mam mieć tylko jeden samochód, bo jak mam 3 to napędzam rynek i ktoś inny musi kupić drożej?
Może zastrajkujcie
@Aokx Ale bełkot. Kolejny kuc, konfiarz, itp. Mieszkania stoją puste, ponieważ są lokatą kapitału, w tym bardzo często zagranicznych firm inwestycyjnych. W wielu państwach, takie działania są nielegalne. Ja wiem, że szerzysz neoliberalną propagandę, ale tak, podatki w tej kwestii załatwiłyby sprawę .
@Aokx fun fact. Jak "odblokujemy" puste mieszkania, to problem zniknie tymczasowo. Poprawi się sytuacja ekonomiczna, przybędzie ludzi (więcej urodzeń, migracja) i znów pojawi się problem.

O ile tę sytuację trzeba poprawić, to nie jest ona rozwiązaniem problemu.
Państwo powinno


@G06DbT: no i dlatego w Polsce jest tak źle. Państwo nic nie powinno bo czego się tknie to #!$%@? a wy #!$%@? na tych pasożytów co udają, ze rozwiązują problemy które sami stworzyli. Państwo jest od bezpieczeństwa czyli wojska, policji i sądów.
@G06DbT: No właśnie i tu problem. Mieszkanie to świetna inwestycja, a tak być nie powinno. To co chcą ludzie posiadający mieszkanie zrobić to uczynić jeszcze lepszą. I nie dziwię się temu punktowi widzenia. Ale to nie jest problem w tym czy jest takie prawo czy nie ma, tylko w tym, że to "łatwe pieniądze" do inwestycji.
@Aokx: Wystarczy zapis na umowie, że wynajmujesz jeden pokój a nie całe mieszkanie. Chłop wtedy nawet legalnie nie może przejść przez korytarz więc jak wyjdzie z domu to już nie będzie mógł wejść. Ale się na czytaliście teorii, gdzie głównym problemem była słaba umowa i potem był płacz
Wystarczy zapis na umowie, że wynajmujesz jeden pokój a nie całe mieszkanie.


@2076: No i wtedy odpadnie ci dużo wynajmujących, bo jak widzą, że właściciel kombinuje, to nie ma co w to brnąć. Takie coś jest dobre przy studentach.

I ja, pomimo tego, że zawsze płacę od razu po otrzymaniu faktur za wszystko, dwa razy bym się zastanowił, czy chcę z kimś takim współpracować.
@Aokx: jako praktyk na rynku najmu powiem tak - dobra umowa i selekcja odsiewajaca 99% skutecznie ogranicza ten problem. Jak widzę, że ludzie wynajmują pierwszej lepszej osobie, która się nawinie z kaucja 1000zl (albo bez) to potem co się dziwić.

Jeśli jednak pasożyt się zalegnie to jest masa ciekawych sposobów żeby mieszkanie było wolne. Znajomy np. postanowił w swoim mieszkaniu wymienić drzwi po półrocznym uzeraniu się z niepłacącym pasożytem - okazało
@Aokx jakieś 10 lat miałem możliwość zameldować się w mieszkaniu komunalnym. Kamienica. Czynsz 400zl. 20k w łapę i mieszkasz na drugi dzień. Ciekawe czy to jeszcze funkcjonuje. Pewnie teraz ze 40k trzeba dać.
@Cierniostwor: szkodliwe społecznie to jest zajmowanie mieszkania bez płacenia i śmianie się w twarz właścicielowi, który nie może z tym nic zrobić. Krótka piłka: 3 miesiące zaległości i właściciel ma prawo wyrzucić lokatora na bruk. Jeżeli prawo zostanie zmienione i w końcu zacznie chronić właścicieli mieszkań to ludzie chętniej te mieszkania wynajmą a i ceny wynajmu spadną. Wiesz w czym jest problem? W tym, że Państwo Polskie w taki sposób walczy