Wpis z mikrobloga

Cześć, pisze do Was z problemem głośnego sąsiada w bloku. Mieszkam w kupionym przez mamę mieszkaniu od 2 lat. Nade mną mieszka sąsiad z rodziną, tj. dwójka małych dzieci. Od kilku miesięcy nie jestem w stanie wytrzymać w swoim mieszkaniu. Każdy krok slychać, szuranie krzesłem, cokolwiek spadnie na podłogę - wszystko słyszę jak w jakimś bębnie. Dudni po prostu. Do tego te dzieciaki biegają kilka razy dziennie po całym mieszkaniu piętami waląc o podłogę. Oglądam telewizję i słyszę na przemian tv i dudnienie. Wyobraźcie sobie, że mam calla w pracy na słuchawkach i goście się mnie pytają czy mi ktoś nie puka do drzwi. Cały czas siedzę w słuchawkach z anc, przed pracą czy po pracy. Nie mam w ogóle odpoczynku. Mogę zapomnieć o jakiejkolwiek drzemce za dnia. Jedyny spokój i cisza jaka jest to po 21.30/22 do 6-7 rano bo walenie o podłogę mnie budzi z rana.

Byłam już raz u właściciela bo miałam rozmowę rekrutacyjną i nie mogłam się skupić, poprosiłam, żeby uspokoił dzieciaki chociaż na ten czas. Zamknął drzwi, zeszłam na dół i dalej to samo. Gość wydawał mi się jakimś burakiem. Zresztą jak mijaliśmy się z sąsiadami kiedyś to jako jedyny nie odpowiedział dzień dobry/cześć.

Blok nowy z 2021, wysokie ceny nieruchomości były w tej okolicy. Jakość raczej nie najgorsza tych mieszkań, deweloper nie jest znany z z przesadnych oszczędności. Najlepsze jest to, że to się dzieje dopiero od kilku miesięcy. Przez kilka tygodni gość coś robił bo wiertarka chodziła 24/7 i w całej klatce było słychać, na dodatek robił to też wieczorami więc kilku sąsiadów wiem, że u niego było z pretensjami.

Co mogę zrobić w tej sytuacji? Czytałam, że wyciszenie mojego sufitu praktycznie nic nie daje. Czytałam też, że możliwe, że sąsiad nie dał nic pod płytki i mógł skuć wartwy podłogi, aż do stropu/lub położył bezpośrednio na wylewce betonowej likwidując dylatację.
To co się normalnie daje między panelami a betonem? No i nawet jeśli tak zrobił to jestem coś w stanie zrobić z tym faktem, przecież nie jest to nielegalne. Mam sąsiadkę pode mną i zrobiłyśmy test, że ktoś chodził/biegał u mnie na piętach po mieszkaniu a ja słuchałam jak bardzo to słychać i były jakieś delikatne hałasy, a tutaj jakby młotkami cały czas uderzali w tę podłogę.

Jest jakieś wyjście z tej sytuacji oprócz wyprowadzki? Bo głupio się wyprowadzać ze swojego mieszkania przez sąsiada skoro reszta jest super. Zarówno lokalizacja, metraż, strona świata.

Gdzie mogę zadzwonić? Jak mogę pogadać z sąsiadem? I co mogę tą rozmową zdziałać? Przecież nie powiem mu "zniszcz pan nową położoną podłogę i daj jakieś wyciszenie".

Jakieś kroki prawne?

Pomóżcie bo psychicznie nie wytrzymuje. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #nieruchomosci #remontujzwykopem #remont #prawo #sasiedzi #budownictwo
  • 85
  • Odpowiedz
@innovi wata z rockwola akustyczna 10cm przyklejana do sufitu na piano klej do tego stelaż, do profili ud taśmy akustyczne żeby nie przenosiły zandych drgań, do tego na profile CD daje folie paroizolacjna ona też ma wpływ na przepuszczanie dźwięków i jest git. Wygłuszenie jak talala
  • Odpowiedz
że sąsiad nie dał nic pod płytki i mógł skuć wartwy podłogi, aż do stropu/lub położył bezpośrednio na wylewce betonowej likwidując dylatację


@donalejd: matko, gdzie to wyczytałaś? XD też kiedyś mieszkałem pod rodziną z dziećmi, teraz mam mieszkanie na 3-4 piętrze i nikogo na mnie nie na i jest petarda. Nie mam innego pomysłu jak przeprowadzka.
  • Odpowiedz
@donalejd: właśnie w tego typu przypadkach wynajem to błogosławieństwo to możesz uciekać. Jak nie chcesz sprzedawać to wynajmij to mieszkanie komuś i za ten hajs sam coś wynajmij w spokojnej okolicy.
  • Odpowiedz
  • 13
@donalejd: juz widze ze ktos specjalnie skuwal podloge zeby glosniej dzieci biegały xDDDD masz cos z głową chyba

ilekroc czytam takie nitki to mam troche ubaw, mysleliscie ze w blokach bedzie cicho jak puszczy?
  • Odpowiedz
Jakieś kroki prawne?


@donalejd: przyczaj go jak idzie z browarem, ze dwa razu zadzwoń na policję że awantura i alkohol

Szybko się sam wyprowadzi

Jeden pato sąsiad tak pozbył się koleżanki z mieszkania obok xd
  • Odpowiedz
  • 5
@donalejd wiem co czujesz ale niestety nic nie zrobisz. Taki jest standard nowego budownictwa i jak trafisz w sąsiedztwie na dzieciaki lub #!$%@? dorosłego to albo uczysz się z tym żyć albo przeprowadzasz.
  • Odpowiedz
@tos-1_buratino:
ps Mój dzieciak jakby tam mieszkał to byś już miała PTSD jak jeniec z wietnamu bo np. wczoraj ćwiczyliśmy jogę i przewracaliśmy się przez godzinę do puszczonego na głośno Polo TV ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale my w domu nikomu nie przeszkadzamy.
  • Odpowiedz
@marcel_pijak: wełną to możesz wyciszyś hałasy wychodzące z pomieszczenia. W takim przypadku najlepiej jakaś izolacje akustyczną, ale takie tupanie to niesie sie już po konstrukcji i raczej to nic nie da.
  • Odpowiedz
Teraz już wiesz, że tylko najwyższe piętro.


@Yuri_Yslin: nic to nie da xDD mieszkam w rogu na ostatnim piętrze, mam bezpośredniego sąsiada tylko pod sobą i słyszę dzieciaki pod sobą jakby biegały nade mną.
  • Odpowiedz