Wpis z mikrobloga

Zajebiste urodziny, dzień jak co dzień czyli sam. Kończę dziś 28 lat.

Jak o tym pomyśle, że nie daleko do 30 to chce mi się tak płakać, bo w końcu nic w swoim życiu nie osiągnąłem. Kolejne w samotności, sam kompletnie. Nie mam przyjaciół, znajomych. Depresja na pełniej #!$%@? wjeżdża na banie leczona od września i w tym dwie próby samobójcze. Nikt oprócz psychologa i psychiatry nie pytał się jak się mam, jak się czuje. W pracy nerwy i stres. Rodzina wspiera ale przez całe swoje życie czułem się jak wyrzutek nie doceniany. Eh Moje własne życie mnie dobija i podaje line, to jeszcze chłonę jak gąbka smutek i ból. Czuję się jak śmieć, samotność mnie #!$%@? od środka, moje życie i zdrowie nic dla mnie nie znaczy. Moje poczucie własnej wartości jest na tak zajebistej pozycji, że rzucisz mnie kamieniem to się rozbije na części. Ja już nie umiem żyć dalej samotnie.. idę kupię sobie teraz flaszke i pączka.. bo w końcu Mam dziś urodziny ()

#samotnosc #depresja #urodziny
norbert_heniu - Zajebiste urodziny, dzień jak co dzień czyli sam. Kończę dziś 28 lat....

źródło: dzien swira

Pobierz
  • 87
Wiem, że niewiele, ale łap podstawowe truizmy które warto wziąć do siebie:

You shouldn't take advice from people who are not where you want to be in life.
No one is coming to save your problems. Your life's 100% your responsibility.
No one cares about you. So stop being shy, go out and create your chances.
Train yourself to take nothing personally to save yourself from 99.99% of mental problems.
@donm: Zajebista pomoc, zamiast wesprzeć człowieka to potrafisz tylko coś takiego powiedzieć. #!$%@? się w łeb, przez takich jak Ty faceci są sami ze swoimi problemami bo zawsze jakiś zjeb im powie "weź się w garść" albo "idź pobiegać". Jak masz takie gówno pisać to zamilcz.
@norbert_heniu: Troche brzmi jakbys z uzalania sie nad soba zrobil sobie sposob na zycie, jakby to byla czesc twojej tozsamosci. Ojej, ale mi zle, widzicie? Ide po paczka i szampana, bo mam prace i stac mnie. Jak sie bedziesz porownywal tylko do ludzi sukcesu, to zawsze bedziesz nieszczesliwy, a jest mnostwo ludzi, ktorzy zamieniliby sie z toba na zycie. Co do 30-tki to zauwazam, ze jezeli komus w zyciu "sie udalo"