Zajebiste urodziny, dzień jak co dzień czyli sam. Kończę dziś 28 lat.
Jak o tym pomyśle, że nie daleko do 30 to chce mi się tak płakać, bo w końcu nic w swoim życiu nie osiągnąłem. Kolejne w samotności, sam kompletnie. Nie mam przyjaciół, znajomych. Depresja na pełniej #!$%@? wjeżdża na banie leczona od września i w tym dwie próby samobójcze. Nikt oprócz psychologa i psychiatry nie pytał się jak się mam, jak się czuje. W pracy nerwy i stres. Rodzina wspiera ale przez całe swoje życie czułem się jak wyrzutek nie doceniany. Eh Moje własne życie mnie dobija i podaje line, to jeszcze chłonę jak gąbka smutek i ból. Czuję się jak śmieć, samotność mnie #!$%@? od środka, moje życie i zdrowie nic dla mnie nie znaczy. Moje poczucie własnej wartości jest na tak zajebistej pozycji, że rzucisz mnie kamieniem to się rozbije na części. Ja już nie umiem żyć dalej samotnie.. idę kupię sobie teraz flaszke i pączka.. bo w końcu Mam dziś urodziny (╥﹏╥)
@norbert_heniu: Alkohol nie pomoże ale wszystkiego najlepszego, mam nadzieję, że szybko przejrzysz na oczy. Nie #!$%@? się za bardzo i połóż wcześnie, będzie dobrze.
@norbert_heniu Mirasku jesteś ode mnie 10 dni starszy, spełnienia marzeń! Też dużo rozmyślałem o tym że minął mi kawał życia, ale doszedłem do wniosku że życie mi się dopiero zaczyna. Wypiję Twoje zdrowie, może nie mam na myśli alkoholu ale wypiję ( ͡°͜ʖ͡°)
@norbert_heniu Najpierw - wszystkiego najlepszego - a teraz polecam ci iść na terapię, abyś się psychologowi wygadał lub np. znajdź kogoś, kto cię po prostu wysłucha, a wtedy będzie ci lżej na serducho. Same leki w twoim przypadku, to o wiele za mało
@norbert_heniu: wszystkiego najlepszego! Wiem, że to żadne pocieszenie, ale jestem rok starsza od Ciebie (nawet lekko ponad) i też niczego w życiu nie osiągnęłam. Takich jak my jest na świecie znacznie więcej, zdecydowana większość, co oznacza, że znajdujemy się w normie! Wybitnych jednostek na świecie jest niewiele w porównaniu do zwykłych szarych ludzi. Nie warto się do innych porównywać i mierzyć swoje życie miarą innych, bo człowiek z natury porównuje się
@norbert_heniu: lubisz zwierzęta? Może byś adoptował psa? Nic tak nie cieszy jak wracasz do domu a tam ktoś zawsze na ciebie czeka z radosna mordka. Ma się z kim wyjść na spacer, dbasz o jego dobrostan. W moim przypadku pies na samotność pomagał. A z okazji urodzin życzę Ci wszystkiego najlepszego. Sam mam już 36 prawie i często mnie przeraża moj wiek bo #!$%@? w życiu osiągnęłem. Pozdrawiam.
Jak o tym pomyśle, że nie daleko do 30 to chce mi się tak płakać, bo w końcu nic w swoim życiu nie osiągnąłem. Kolejne w samotności, sam kompletnie. Nie mam przyjaciół, znajomych. Depresja na pełniej #!$%@? wjeżdża na banie leczona od września i w tym dwie próby samobójcze. Nikt oprócz psychologa i psychiatry nie pytał się jak się mam, jak się czuje. W pracy nerwy i stres. Rodzina wspiera ale przez całe swoje życie czułem się jak wyrzutek nie doceniany. Eh Moje własne życie mnie dobija i podaje line, to jeszcze chłonę jak gąbka smutek i ból. Czuję się jak śmieć, samotność mnie #!$%@? od środka, moje życie i zdrowie nic dla mnie nie znaczy. Moje poczucie własnej wartości jest na tak zajebistej pozycji, że rzucisz mnie kamieniem to się rozbije na części. Ja już nie umiem żyć dalej samotnie.. idę kupię sobie teraz flaszke i pączka.. bo w końcu Mam dziś urodziny (╥﹏╥)
#samotnosc #depresja #urodziny
źródło: dzien swira
Pobierz