[wyjatkowy_szmaciarz]

Starzy mi w grudniu powiedzieli, żebym się wieszał na linę i będą mieć spokój ze mną... Więc wziąłem 3g #pregabalina 500mg #baklofen 600mg #dxm 120mg #paroksetyna najsilniejsze #ssri 540mg #kodeina, #zoplidem i 2 browary imperatory 12%.

Kompletnie nie pamiętam, że to wziąłem, bo #alzheimer, #demencja i sklerotyk here, po ciągu na clonazolamie(RC, chyba najsilniejsze benzo, na równi z flualprazolamem, 3-4x silniejsze od #klonazepam #benzodiazepiny), dostałem ostrego zespołu serotoninowego i wylądowałem na SORze.

Potem, 3 dni później obudziłem się w szpitalu, mając przebłyski z #oobe i #nde (near death experience). Zaaajebiste doświadczenie. Jak we #film ie "Drabina jakubowa". Za dużo, by o tym pisać. #kmwtw

Byłem nieprzytomny i w stanie śmierci klinicznej. Obudziłem się na łóżku w pasach, bo podobno byłem strasznie agresywny do ratowników z karetki i policjantów, a ja kompletnie tego nie pamiętam. Dobrze, że nikogo nie zabiłem wtedy, bo obudziłbym się we więzieniu z wyrokiem dożywocia albo 25 lat.. Ja #!$%@?.

Pasy na tym łóżku w szpitalu miałem na rękach i nogach, byłem w pampersie. Dobrze, że się nie zesrałem, bo byłby wielki cringe, gdyby pielęgniarka musiała ściągnąć mi pampersa z moim gównem. Ale byłby wstyd. Miałem też założony cewnik z wężykiem silikonowym włożonym do dziurki #!$%@?, aż po same kullen xD. Tak mnie to kuresko bolało, że mi podali morfinę przez wenflon...

Lekarz później powiedział do mnie: "Dostał pan drugie życie, u najwyższego, bo ledwo odratowaliśmy". Podobno miałem 43.1 °C gorączki, pot się ze mnie lał ciurkiem, miałem drgawki całego ciała, wysokie naadciśnienie, itp. .W papierach mam napisane, że to była próba samobójcza... "Rodzice" w ogóle do mnie nie przyszli do szpitala. Ja już nikogo nie mam. Wszyscy w realu się ode mnie odwrócili. Mam przez to myśli samobójcze. Mam tylko swoją kochaną suczkę @shihtzu Lilunię. 12 lat już ma, staruszka. I chomiczka Włada(taki slang na fetę, bo szybko #!$%@? w kołowrotku przez całą noc XDD). Syryjski, długowłosy. Ufff, ale się rozpisałem. No ale taki mam słowotok po mixie pregaby, baklo i klonów xD. Taka to historia...

#szpital #oobe #samobojstwo #depresja #spamszmaciarza (czarnujcie moje wysrywy, jak ktoś chce xD)  #myslisamobojcze #rodzina #przegryw #narkotykizawszespoko #narkotykiniezawszespoko

[AspirantAndrzej]

@wyjatkowy_szmaciarz: a gdzie tabaka w tym miksie?

[Curtsy9561]

@wyjatkowy_szmaciarz: brutalne

[wyjatkowy_szmaciarz]

@Kremufka2137: Dokładnie tak jest, jak napisałeś.

[wyjatkowy_szmaciarz]

@MajorKusiol: Ja 105kg ważę, 14% bf, siłka, mma 2 lata.

[wyjatkowy_szmaciarz]

@aks_762: Tak. To są "rodzice" śmecie, życzyłem im śmierci. Odkąd pamiętam, to było darcie mordy, krzyki, kłótnie starego ze starą. Szczególnie, gdy ojciec wypijał codziennie 2-4 taterek xDD Agresor mu się włączał. W 1-3 klasy podbazy, stara #!$%@?ła mnie paskiem od spodni albo kablem jakims, a ja płakałem... A stary to nagrywał na kamerę(jakoś w 2001-2003 roku, ja teraz mam 31 lvl, a 09.03 32 lvl) i się cieszył z tego,

[Returned]

@wyjatkowy_szmaciarz: tak po przeczytaniu Twojego wpisu wydaje mi się, że możesz mieć jakieś problemy

[paw4da]

@wyjatkowy_szmaciarz: ehhhhhhhhhhh

[Little_Makak]

@Creed-Bratton: Wykop to nie jeden organizm, pozdrawiam.

[keep_movin]

@Abismo: ty to się lepiej nie odzywaj w sprawach mężczyzn, bo sama jesteś pijawką. Pierścionek zaręczynowy - pamiętam ten wątek.

[LuqAss]

@Creed-Bratton I dobrze mu napisał, to nie jest wyśmiewanie się, facet to nie baba w większości przypadków biadolenie i poklepywanie po ramieniu nic nie pomaga. W przypadku opa pomoże tylko sromotny kop w dupę i ciężka praca nad sobą.

[paw4da]

@LuqAss: no tak, chłopa to najlepiej batem #!$%@?, a jak się odstrzeli to był słabym chłopem, następny!

[Cadfael]

facet to nie baba w większości przypadków biadolenie i poklepywanie po ramieniu nic nie pomaga

@LuqAss: a nie, no to spoko, to znaczy, że jak baba zostawia słabego chłopa to dobrze robi, może sie #!$%@? ogarnie (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[Abismo]

@keep_movin what? A co tam napisałam nieodpowiedniego? xD

[Vaporeon]

@Creed-Bratton: this, uzależnienie to choroba, do tego taka, na którą nie zapada się nie mając predyspozycji, w tym takich takich jak trauma i #!$%@? dzieciństwo

[Kremufka2137]

@wyjatkowy_szmaciarz: po drugim przeczytaniu posta jedną rzecz mi się nie spina - podali Ci Majkę iv na ból siura od cewnika? I to jeszcze po takim sążnym miksie dragów które wziąłeś? Znaczy rozumiem, że zapewne nie było jeszcze świadomi co wziąłeś i ile, ale raczej nie było to już tajemnica, że generalnie jesteś pod wpływem. Jakby #!$%@? do pieca i by się okazało, że nagle dostaniesz depresji oddechowej to by mieli

[keep_movin]

@Abismo: pisałaś tam, że jak chłop dał pierścionek zaręczynowy, a zaręczyny zostały zerwane to pierścionek zostaje u ciebie i nic mu do tego co z nim zrobisz, czy sprzedasz, czy zostawisz dla siebie XD Tylko pusta osoba, pijawka może tak napisać.

[Abismo]

@keep_movin bo to prezent. Prezentów się nie oddaje. Moi byli mnie znali i wiedzieli, że nie chcę drogiego, a nawet może być bez. Według mnie kobiety nie powinny oddawać.Jak kogoś nie stać na drogi prezent to niech go nie kupuje.

[Rondo3]

OP #!$%@? sobie życie i przez ćpanie omal się nie wykręcił

@LifeReboot: tyle, że OP zaznaczył, że to wszystko przepisane przez lekarza, tylko że tym razem wziął wszystko na raz i popił alkoholem bo chciał się przekrecić, wiec nie jest ćpunem

[keep_movin]

@Abismo: to nie jest prezent xD a umowa. Umowa została zerwana więc strony oddają rzeczy.

Jak umawiasz się zn kimś, że wykona jakąś pracę i dajesz mu z góry materiały, a ten ktoś zerwał tę umowę to chciałabyś z powrotem materiały, czy to prezent był?

[Abismo]

@keep_movin dla mnie to prezent. Dla innych umowa. W takim przypadku należy zapytać. Dzięki za pomoc. Jak mi ktoś da pierścionek to będę pytać, czy to prezent czy materiały (raczej łapówka), żebym podpisała umowę cywilnoprawną. Prezent przyjmę, materiałów nie, bo nie trzeba mieć pierścionka, żeby podpisać papiery. Z prawnego punktu widzenia to łapówka xD