[sonoitaliano]

Z takich wstydliwych historii z graniem...
W moim pierwszym przejściu #wiedzmin 3 kompletnie nie zrozumiałem idei przyświecającej alchemii i myślałem że mikstury każdorazowo są absurdalnie drogie. Przez całą grę nie stworzyłem żadnej mikstury. W tym mikstury widzenia w ciemnościach.

Przez całą grę w jaskiniach i piwnicach chodziłem z kagankiem od Keiry żeby cokolwiek widzieć.

#gry #playstation

[Rzounierz88]

@fruchu przegrałem więcej w gwinta, niż w całego Wiedźmina xD Zajebista minigierka. Niestety wypuszczona pełna wersja była gównem.

[janek_kenaj]

@sonoitaliano: I to jest piękno tej gry. Przechodzisz jak chcesz i ciągle coś nowego odkrywasz nawet po 9 latach od premiery.

[4WgH]

Ja dzisiaj, po 240 godzinach, odkryłem że aby wypić eliksir nie trzeba go wkładać do szybkiego wyboru
A nieskończoną ilość razy wachlowalem kotem, aby użyć i wywalić z eq

[don-tadeo]

Ja alchemię potrzebowałem głównie do glifów qwen, a ciemne miejsca rozjaśniałem zmieniając gamme w ustawieniach.

[morgiel]

@sonoitaliano: ja jak grałem w europe universalis 3 to dopiero po długim czasie ogarnąłem że prowincje nieodkrywają się tylko same ale można wynająć konkwistadorów i odkrywców i samemu świat odkrywać XD

[Grzegor1922]

@sonoitaliano: igni, pochodnie, kot na co to komu ja rozjaśniałem ekran

[Beeercik]

ja przeszedłem całe GTA V, nie wiedząc, że mam do wyboru różne bronie xD

@Zapaczony usuń konto. Konstrukcja misji w GTA V wymaga używania koła broni

[open_or_die]

@sonoitaliano po co jakieś mikstury jak można chodzić z palącym się patykiem.

Też tak przeszedłem grę.

[bombelaz]

@ArmaturaGramatura to ja z kolei większość gry Pokémon przeszedłem bez rowerka, bo nie wiedziałem że taki jest. Dopiero kolega mnie oświecił.

[buzzardpl]

@sonoitaliano: gdy wyszedł wiedźmin 3 , okłamałem żonę , że nie dostane urlopu i nie pojechałem z nią i dzieckiem na majowe tygodniowe wakacje, wzięła za to teściów. Urlopu nie brałem, pracowałem te 8h, ale popołudnia całe ciupałem w wieśka na xboxie, a odżywiałem się kupionymi po drodze fastfoodami.

[Shatter]

@sonoitaliano a ja nie przeszedłem bo czasy ładowania na ps4 były męczące a na pc się nie mogę zabrać za granie w to xD

[DwuJednorozec]

@sonoitaliano grając pierwszy raz w Fifę jako 7 latek a dokładnie w Fifę 2000, która na nowym kompie zainstalował kuzyn. Nie wiedziałem że trzeba stronę wybrać po której się gra. Więc wybierałem składy enter enter i oglądałem jak boty grają ze sobą. Dopiero interwencja ojca u kuzyna, że chyba powinienem coś klikać w czasie meczu uświadomiła mi że muszę piłkarzami sterować. ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Salga]

@sonoitaliano: w GTA Vice City za dzieciaka na mapie były znaczniki misji od liter (L, A) itd. spędziłem duzo czasu próbując dostać się do misji "N" (północ na mapie) xdd

[Nowa_Zielonka_]

@sonoitaliano: ja nie wiedziałem, że można używać znaków x.x

[chtrzy]

@sonoitaliano: kto to widział, łykać jakąś chemię. Grałem w ten sam sposób jak Ty XD

[8_8_8]

@sonoitaliano: jestem lepsza. Pierwszego wiedźmina przeszłam bez użycia ani jednego potiona leczniczego bo nie wiedziałam, że chyba robi się je przy ogniskach. Dopiero ostatnie walki przed głównym bossem dały mi w kość i zrozumiałam, że chyba coś źle robie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Luko]

@sonoitaliano: ja przeszedłem całego tomb raidera III w na pistoletach (tych z nielimitowaną amunicją) a gdy używałem flar to przed użyciem robiłem zapis,a po każdym użyciu ładowałem grę aby nie marnować. Cebula mocno xD

[stooley32]

@sonoitaliano: Dopiero po latach dowiedziałem się, że w GTA V i NFS:MW da się użyć jakiegoś slow-mo XD

[sonoitaliano]

Nie wiem czy ktoś kojarzy taką chyba niszową grę "Wizardry 8". Tam był artefakt który dawał wiedzę całego świata, ale wprawiał noszącego w szaleństwo. Oczywiście fabuła prowadzi do hełmu spokoju, który niweluje ten efekt. Oczywiście ja nie ogarnąłem i przeszedłem całą grę mając jednego członka drużyny (z sześciu) w ciągłym obłędzie - bijącego po swoich.

[sonoitaliano]

Nie spodziewałem się takiej popularności wątku.
Dodam że kaganek Keiry wprowadził ciekawy poziom imersji. Z nim nie można było biegać. Więc gdy trafiało się do ciemnej jaskini - tempo gry dla mnie zwalniało. Tylko nędzny płomyk kaganka rzucający lekką zieloną poświatę na ściany i powoli kroczący wiedzmin z ręką wyciągniętą jak latarnik. W tle dzwięki skapujących kropel.
Super.

Najgorsze było to, jak tuż po moim przejściu grał różowy i jak spytałem skąd