Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
https://wykop.pl/wpis/74473495/pytanie-do-osob-ktore-wychowywaly-sie-w-latach-90-
Ten wpis sprawił, że postanowiłem znowu powtórzyć mój wywód. Naprawdę, żałuję, że nie jestem z pokolenia Z. żałuję, że nie mam teraz 16 lat i tego co jest oferowane współczesnej młodzieży. Żałuję, że kiedyś nie było TikToka( to przenośnia niż wychwalanie samej aplikacji) tylko sebixy na ulicy.
Jak sobie to wszystko przypominam to wiem czemu do studiów siedziałem w domu, nie wychdoziłem na żadne np koncerty do klubów ect. Po co było ryzykować zdrowiem, lub życiem. Lepiej było oglądać kolrowy, lepszy swiat w telewicji i potem na komputerze.
Inna sprawa to kwestia tagów #przegryw i #blackpill Zauważyłem korelację między tagami, a czasami. Jeśli np dziewczyna, nawet z dobrego domu spodobała się sebixowi byłó to bilion razy gorsze niż np zabranie ci jej sprzed nosa przez bogatego oskarka gdzie ojciec kosi 15000 w firmie.
Jak już jesteśmy przy kobietach. Dawne karyny nie umywają się do dzisiejszych julek, które wbrew pozorm są łatwiejsze np do dialigu ( nie chodzi mi o związek czy mityczny keks z bogonią z OF)
Karyny, srebrne blondie opalone na brąz, gdzie twoim rywalem był sebix z kastetem w kieszeni nie były kandydatkami dzięki którym miałbyś uniknąć wbicia czarodzieja. ( czy to nie dziwie, że przegrywy to ludzie 25+ lat?) Dzisiaj jak patrzę w galeriach to za ręce z pięknymi dziewczynami chodzą takie chude wymoczki, ze jedynie modna fryzura i ciuchy dodają im atrakcyjności.
Dodatkowo co wielu zdziwi, kiedyś bycie brunetem nie dawało profitów. Sam nim jestem i mam śródziemnomorską urodę i przegrywałem z "aryjskmi słowianami w ortalionach" Dopiero na studiach zobaczyłem profity, tak, byłem prawiczkiem do 25 roku życia i właśnie dzięki lewicowej julce miałem swój pierwszy raz - ok oski
Dzisiaj w nocy jest bezpiecznie. Wracałem nie raz z klubów nie widać okiem jakiś sebów czy meneli. W klubie pełna kulturka.
Powiem wprost - polskie lata 90 to gówno, bieda, patologia, brak perspektyw na miłe spędzenie młodości. Oglądając za dzieciaka amerykańskie seriale o np dorastaniu, dojrzewaniu jak wychdziłem na ulicę i widziałem ten syf to mi się chciało wymiotować i emigrować.
Tak, teraz jest lepiej. Tak, pokolenie tiktoka jest lepsze niż pokolenie grające w gałę. Tak, psychologowie dla młodzieży są lepsze niż zabicie się 15 lat temu przez prymitywne otoczenie i niewyedukowane rodziny nie dostrzegajace problemu. Pamiętam jak jeszcze jako gimnazjalista jak słyszałem pod oknem w moim bloku w nocy hałasy to wiedziałem, że nie ma po co wyjść. Teraz? Poszedłem sobie na balkon zapalić papierosa i widziałem jak w oddali całwała się para nastolatków, też w nocy. A chłopak nie wyglądał jak komandos, który musiał znać 1000 technik sztuk walki. Taka diametralna różnica. Jak ktoś mówi, że kiedyś było lepiej, lepsze były relacje międzyludzkie to należy mu napluć w mordę. Bo "kiedyś to było,a nie w tych martfonach" Dzisiaj pzrez nie się nawet zarabia dochód pasywny. Wiem, trochę się uniosłem, ale jako facet który niebawem wbije trzy dekady życia to patrząc na obecną młodzież wiem, że zoomerzy to pierwsze polskie pokolenie, które żyje w normalnych czasach

#lata90



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 11
@mirko_anonim Ja chodziłem na dyskoteki od 15 roku życia, to nie była przeszkoda. Raz, gdy byłem z grupą znajomych pobiły nas sebixy - mnie najmocniej. Drugi raz dostałem dosłownie za brzydki wygląd. Zerowe powodzenie, tyle że ja naprawdę jestem brzydki i masz rację nie było lepiej.
Anonim (nie OP): To chyba jest logiczne, jak potrafisz rzucić od tak na miesiąc picie i nie wpływa to na twój stan za bardzo to nie jesteś, jak nie potrafisz rzucić albo po próbach masz problemy to już widać że jesteś. Trzeba ci więcej tłumaczyć? To że pijesz sobie często to normalne, nie normalne będzie jeżeli nie będziesz potrafił przestać albo po rzuceniu dostaniesz dziwnych zachowań.