Wpis z mikrobloga

Jest i on, liberał i wolnorynkowiec, szanujesz plusujesz xd

Zdaniem Adriana Zandbrga, "kredyt 0 procent to złe rozwiązanie". "Razem nie poprze dopłat dla banków i deweloperów. Dopłaty do kredytów nie rozwiążą problemu mieszkaniowego, tylko go pogłębią. Na dopłatach zyskają wielkie firmy deweloperskie, bo napędzają one wzrost cen. Uważamy, że to marnotrawienie publicznych pieniędzy. Jeśli taka ustawa trafi do Sejmu, zagłosujemy przeciwko" - powiedział PAP.


"Polska powinna wydawać duże pieniądze na politykę mieszkaniową, ale w dokładnie odwrotny sposób, niż chce to robić minister Hetman. Zamiast dopłacać do kredytów ludziom, którzy zarabiają 25 tysięcy złotych miesięcznie, powinniśmy zbudować kilkaset tysięcy mieszkań komunalnych. Tylko tak możemy obniżyć ceny mieszkań na rynku. Żeby zatrzymać kryzys mieszkaniowy, trzeba wydawać na ten cel 1 procent PKB rocznie. Bez tego mieszkania nadal będą poza zasięgiem większości młodych ludzi" - ocenia polityk.

#nieruchomosci #polityka
  • 42
raczej nie rozdawajcie komu się da i ile się da


@jatojaaniety: ergo zamiast dopłat rozdawajcie setki tysięcy mieszkań komunalnych?
Chyba jednak lepsze dopłaty, one przynajmniej są dla ludzi którzy pracują.
@thorgoth nie bo windują ceny. 99% wypowiedzi tego tagu to kupuj bo już nigdy nie kupisz. Czyli jak będziesz chciał zmienić miejsce zamieszkania i kupić wieksz mieszkanie to możesz sobie pomarzyć, a nie to zrobić. W zasadzie jedyne co trzeba zrobić to ukrócić spekulację, a nagle mieszkań nie będzie brakowało i będą w cenach, że każdy pracujący sobie będzie mógł na nie pozwolić bez żadnych chorych dopłat.
99% wypowiedzi tego tagu to kupuj bo już nigdy nie kupisz.

@jatojaaniety: chyba micka masz na czarno. Odblokuj go, to te 99% ci się zmniejszy ( ͡ ͜ʖ ͡)

będą w cenach, że każdy pracujący sobie będzie mógł na nie pozwolić bez żadnych chorych dopłat.

to się na planecie ziemia nigdzie i nigdy nie wydarzyło oprócz USA po wojnie
@janciopan: Głównym problemem UK nie są dopłaty tylko bardzo niska podaż. Dopłaty istnieją tam od lat 70-80, a kryzys cenowy to lata 2005+. Brytyjczycy mają względnie wysoką imigrację, a jeśli dobrze pamiętam to rocznie budują o ponad połowę mniej mieszkań niż Francja.
powinniśmy zbudować kilkaset tysięcy mieszkań komunalnych. Tylko tak możemy obniżyć ceny mieszkań na rynku.


@rzzz: szanować, że jest odklejony w inną stronę? Uwaga, w Polsce nie brakuje mieszkań... Jest inny problem. To podział administracyjny na województwa, gdzie każda stolica działa jak pijawka. Wszystkie inwestycje prowadzą do Rzymu, znaczy do stolicy. To powoduje napływ mieszkańców do stolicy, i odpływy z innych części województwa. A nasze stolicę nie są gotowe przyjąć wszystkich. Infrastruktura
Zatem rozwiązanie problemu braku mieszkań to stworzenie chęci do życia po za stolicami. Skończy się napływ do stolic.


@N331: W małych miasteczkach kompletnie nic się nie dzieje, a dodatkowo dochodzi jeszcze zaściankowa mentalność mieszkańców. Jedyną ich zaletą są niższe ceny, ale jak widać młodzi i tak wolą zapłacić 50% więcej żeby zamieszkać w wojewódzkim.
W małych miasteczkach kompletnie nic się nie dzieje, a dodatkowo dochodzi jeszcze zaściankowa mentalność mieszkańców. Jedyną ich zaletą są niższe ceny, ale jak widać młodzi i tak wolą zapłacić 50% więcej żeby zamieszkać w wojewódzkim.


@panczekolady: jak ma się dziać skoro wszystkie inwestycję zgarnia stolica? A z mniejszych miast nie ma jak sensownym czacie dojechać do stolicy, bo szybka kolej nie istnieje, a droga jest powiatowa. Tymczasem stolica dostaje kolejną obwodnicę
@N331 nikt teraz w małych miastach nie chce mieszkać. Coraz mniej osób w ogóle nie wyobraża sobie przyszłości poza Warszawą. I mówię to jako osoba, która mieszka i lubi swoje miasto powiatowe.