[TheGreatest]

@Salomonthekrol: to prawda, jak robilem liceum ponad 10 lat temu, to wszędzie panował osąd, że do zawodówki idą tylko debile, którzy nie nadają się do liceum/technikum.

Teraz wiem, że idąc do zawodówki możesz mieć "ok" zawód i kosić dobre pieniądze, bo przez ostatnie lata trend się trochę odwrócił i więcej płaci się ludziom w pracach fizycznych niż biurowych.

Oczywiście pójście do liceum, zdanie matury, po czym pójście na studia daje Ci

[open_or_die]

@przegro_pisarz mam znajomego który po mechatronice i po skończonych studiach jeździ do Belgi pola orać u baora.
Zawód nic nie znaczy jak jest się debilem bez perspektyw.

Ile ja bym dał żeby się cofnąć do wyboru szkoły i zamiast liceum wybrałbym elektromechanika czy elektryka, ehh

[Z.....a]

@4mmc-enjoyer: co ty gadasz xD po studiach może 1/10 jako tako zarabia, reszta pracuje na kasach w McDonald albo klepie z kartki w excela w korpo za 4k/msc.

[Przemek755]

@open_or_die: Dokładnie mirek, dla tego w porę trzeba było się opamiętać i zrobić staż w fachu który jest w miarę stabilny. Mam problemy przez swoja głupotę i wydawnictwo ale na brak pracy przy 7 letnim stażu spawacza w ciężkich warunkach i 5 letnim stażu elektryk automatyk nie można narzekać. No i patrzą strasznie na długość pracy ostatnio w poprzednich fabrykach

[axelrodi]

tak będzie, każdy po zawodówce zakłada firmę i ma stu pracowników którzy na niego robią, piramida lepsza niż Amber gold

@m2times: nie trzeba mieć stu pracowników. Mój ojciec stolarz za kuchnie do małej kawalerki bierze kilkanaście tys, a to jest góra tydzień roboty xD W tym oczywiście koszt materiału, No ale i tak zarabia solidne pieniądze.

[panKrzysztofKrawczyk]

miał rację.

Znajomi porobili zawodówki 2 letnie i teraz robią niezłą kasę

@open_or_die: produkcje są pełne ludzi którzy chcieli robić "niezłą kasę"

[PiccoloGrande]

Nim ty skończysz studia to on już będzie miał pjoterów pod sobą którzy będą robić za niego.

@open_or_die: Garba będzie mieć, a nie pjoterów.

[4mmc-enjoyer]

@ZielonaOdnowa: bo wpisujesz w studia gównokierunki typu europeistyka to tak wychodzi. Kolejna sprawa to wolałbym klepać excela w korpo za 4k niż #!$%@?ć na magazynie jak jakiś niewolnik. Kolejna sprawa jak ktoś nie jest debilem to w korpo w miejscu nie stoi. W firmie w której pracowałem nawet babki z recepcji po ~2 latach były brane do innych działów np. administracja/marketing.

[Z.....a]

@4mmc-enjoyer: hurr durr bo wpisujesz w zawodówkę gownokierunki jak sprzedawca czy kucharz. Wolałbym spokojnie sobie paczuszki po magazynie wozić niż #!$%@?ć w jakimś korpo jak niewolnik drżąc czy mi się cyferka nie pomyli i menager mnie nie opieprzy xD
Na budowie nawet pomocnik od betoniarki po pół roku jest murarzem i 9k na łapkę ;)

[4mmc-enjoyer]

@ZielonaOdnowa: tak, oczywiście nawet ten co małpeczki na budowę przynosi to ma 9k na łapę, szkoda tylko że nawet operatorzy żurawia często tyle nie mają. Generalizujesz i to w złą stronę, były wrzucane statystyki zarobków dla danego wykształcenia i czy chcesz czy nie to po zawodówce generalnie zarabia się mniej niż po studiach. Może jeszcze mi napiszesz, że spawacz podwodny zarabia 20k $ miesięcznie i nie potrzebuje do tego studiów, więc

[Z.....a]

@4mmc-enjoyer: typie, napisze ci że trolluje od początku i musisz być albo bardzo sfrustrowany swoimi życiowymi wyborami albo bardzo głupi żeby tego nie zauważyć, trochę xD bo mógłbym dalej to ciągnąć ale mi się nie chce. Przecież już pierwszy mój komentarz ma chyba mocno kpiarski wydźwięk, wyciąg kija z dupy.

[isomalta]

@open_or_die: u mnie zawodowka, to była taka patola, ze ja bym chyba plakala codziennie. I nie bylo opcji, ze sie wiekszosc czegos uczy. Na praktykach moze Ci spokojniejsi dostali oferte, bo inaczej kto by chcial sie użerać :D

[Rustyyyy]

@stan-tookie-1: !

[4mmc-enjoyer]

@ZielonaOdnowa: luz, zaspany jestem to nie ogarniam

[The_Rainman]

@open_or_die: gdybym mógł cofnąć czas, to wybrałbym się zamiast do liceum i na studia to do zawodówki na hydraulika/mechanika samochodowego. Hydraulik robi teraz 2x tyle na godzinę chyba co programista xD a z moimi kontaktami na składaniu samochodów bym robił taka kasę, że mógłbym se tym chyba dupe podcierac xD ale nie lepiej studia bo mama chciała mieć pierwszego wykształconego w rodzinie xD znajomi po zawodówce sobie jeżdżą gls czy nowa

[programista15cm]

każdy po zawodówce zakłada firmę i ma stu pracowników którzy na niego robią

@m2times: no właśnie nie, bo rodzice nam mówią, że nie możemy być mechanikami itp tylko mamy iść na studia. A zakładając medianę inteligencji w IT byłbyś geniuszem w remontach i bez problemu był królem szczurów

[kishibashi]

@ZielonaOdnowa: w zasadzie to nie znam nikogo po zawodówce kto by ułożył sobie dobrze życie. A pracownikiem fizycznym można być i po liceum - i tu znam gości z prosperującymi firmami, np. zajmującymi się elektryką. Zawodówka ma ten problem, że nie uczy - to przechowalnia dla patusów.

[afc85]

@ZielonaOdnowa: @Salomonthekrol @open_or_die @m2times @open_or_die

no i typ pewnie teraz wyciąga z 20k na rękę na jakiejś hydraulice czy innej elektryce

tymczasem w prawdziwym świecie

[OddajButa123]

@open_or_die doslownie największy mit na wykopie z budowlancami czy tam glazurnikami 15k po zawodowce. W rzeczywistosci takie robolstwo to 12-13 h pracy codziennie w syfie i płaca w przeliczeniu na godzine gorsza od ekspedientki w biedronce.

[open_or_die]

@OddajButa123 no dziwne że patologia wybiera najkrótszą i najłatwiejszą drogę w szkole, serio dziwne ( ͡º ͜ʖ͡º)
To samo mogę napisać o tych wszystkich studentach psychologia czy turystyki którzy siedzą na kasie w biedronce.

Jak ktoś jest debilem to nic tego nie zmieni.