Wpis z mikrobloga

Pierwszy raz od jakiś 2 lat pije właśnie coca-cole,no i pierwsze co to w oczy rzucił mi się ten nowy rodzaj nakrętek przytwierdzonych do butelki,i wiecie co?Zajebista sprawa,dla mnie to rozwiązanie może być stosowane w każdym rodzaju napoju.Czytając wykop miałem przed oczami jakąś niemożność napicia swobodnego napicia się z gwinta,czy też rozlania napoju,a tu nic z tych rzeczy.Powiem wam więcej,jakiś czas temu byłem również pierwszy raz w macdonaldzie od X czasu,i w niczym nie przeszkadzała mi ta papierowa słomka!Nic się rozmiękło,ani nie zatkało się w środku.Ludzie to rzeczywiście szukają problemów gdzie ich niema,ale to chyba syndrom oblężonej twierdzy,bo przecież soros i You will own nothing and be happy xD
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@neXes ja zaraz urywam bo uniemożliwiają nalać napój jedną ręką. Poza tym np opakowanie po mleku do zmieszanych a nakrętka do plastiku więc w takim przypadku utrudniają segregację.
  • Odpowiedz
  • 1
@qwerty54321 lol, ogólnie zabawa w segregację to fikcja, ale jak już, to akurat karton po mleku powinien trafic do plastiku a nie do zmieszanych, więc odrywając kapsel źle ( )
  • Odpowiedz
  • 0
@qwerty54321 pewnie nikt nie wie i nikt tego nie kontroluje a producenci na opakowaniach wpisują co chcą czy co się wydawało mariolce z marketingu ;)

Tak jak pisałem to generalnie i tak jest fikcja, bo żadnego recyclingu takich opakowań nie ma :|
  • Odpowiedz
@neXes: Mnie to denerwuje i odrywam te nakrętki, ale generalnie kondycję mam emeryta, jestem babą i daję sobie z tym radę, więc nie mam pojęcia o co ten krzyk poza tym, że po co to robić :D A słomki papierowe są marne jak ktoś długo pije napój, ale jest na to świetny protip - można pić bezpośrednio z kubeczka. Serio, oni tego kompletnie nie sprawdzają.
  • Odpowiedz