Wpis z mikrobloga

Mój stan zamiast się polepszać, to się pogarsza. Coraz mniej radzę sobie z bólem, leki nie pomagają, tak jak powinny, a dolegliwości są coraz silniejsze.
Wszystko razem może wskazywać, że w odcinku piersiowym kręgosłupa, jest jakaś zmiana, która się rozrosła.
Oczywiście mam nadzieję że, to nie jest to, ale nie mogę udawać, że nie ma takiego dużego prawdopodobieństwa.
Jestem bardzo zmęczona przechodzeniem tego wszystkiego, choroba wyssysa ze mnie życie. Gdyby, to nie wiązałoby się z takim bólem, byłoby mi dużo łatwiej.
Rzadko się łapię na myślach w stylu, to jest niesprawiedliwe, myślę że rozpatrywanie tego w takich kategoriach nie ma sensu.
Pytanie a co na tym świecie jest sprawiedliwe? Wojny, ciężkie choroby u małych dzieci, umierające matki, ojcowie, synowie, córki, przyjaciółki, głód, nędza, morderstwa, pedofilia... Można tak długo.
Dziwnie, to wszystko skonstruowane.
Tyle jest cierpienia na świcie, że tym bardziej powinniśmy się starać być dobrymi ludźmi, nie mamy wpływu na zachowanie innych ludzi, ale mamy wpływ na swoje zachowanie.

#depresja #choroba #medycyna #gorzkiezale
  • 19
@xHaustedd: Bo konopie są wciskane doslownie wszędzie. Jak witaminy na wszystko. Na bół, na choroby psychiczne na #!$%@? wie co. Jeśli nie dzisłają silne leki przeciwbolowe, to konpie można sobie wsadzic w dupe
  • 0
@kutafonixor: Tak będąc w hospicjum przez długi czas miałam terapię marihuaną medyczną, najpierw w formie wziewnej, dostawałam balon z ustnikiem, a później brałam olejek. Wziewna może trochę rozluźniała, ale jeśli w ogóle coś dawała to w bardzo delikatny sposób, ciężko było określić. Olejek pomagał trochę na spastykę (napinanie się mięśni nóg) ale do czasu, kiedy zmiany były już duże, jego działanie było już za słabe. Odnośnie bólu to niestety u mnie
Jeśli nie dzisłają silne leki przeciwbolowe, to konpie można sobie wsadzic w dupe


@Ana77: właśnie Konopie często pomagają tam gdzie nawet silne leki nie dają rady. Konopie nie usmierzaja bólu tylko powodują że nie jest tak uciążliwy. Twoim tokiem myślenia to nie warto nic robić bo skoro tabletki nie pomagają to najlepiej się pomodlić. Na szczęście ludzie testują różne środki bo a nuż zadziała
@ignis84: Jesteś najsilniejszą kobietą, którą kiedykolwiek czytałam. Wielki szacun i tulaski za to, że dajesz radę. A swoją drogą, co z tym łóżkiem? Odezwałaś się po nie do pobliskiej fundacji?