Wpis z mikrobloga

ING Bank Śląski poprosił mnie o złożenie oświadczenia majątkowego.

Co prawda nie jest to typowe oświadczenie majątkowe jakie podaje się w skarbówce, bo nie trzeba podawać kwot, ale Bank prosi o to aby podać informację o tym jakie kredyty, inwestycje, zobowiązania itp. posiadam. Co najważniejsze, WYMAGA DOKUMENTÓW POTWIERDZAJĄCYCH ten fakt.
Nie wiem czy coś mnie ominęło? Jakaś ustawa? Dyrektywa?
Sam bank opiera się o ustawę o praniu pieniędzy i działaniu antyterroryzmowi, ale czy to nie jest trochę jakby jakaś inwigilacja?

Zapytałem moich znajomych, którzy również mają konto w banku ING i mówią że mają to samo i dostali podobną wiadomość, przez konsultantów, aplikację i smsa.
W innym banku również otrzymałem podobną wiadomość więc to chyba jakaś masówka.

Po co podmiot prywatny taki jak bank ma znać takie informacje, a BEZ ICH PODANIA umowa z bankiem zostanie zerwana
(Już nie moge wykonywać operacji z mojego konta na zlecenie przelewów itp.)

Ktoś mądrzejszy ode mnie wytłumaczy mi co mam zrobić i czy to ma sens? Średnio chce mi się podawać takie dane bankowi, ale znając życie pewnie i tak będe musiał to zrobić, albo zostanę odcięty od bankowości.

Być może to niepotrzebna panika, mieliście podobnie?

#ing #banki #polityka #ekonomia #prawo #pieniadze
ZdenerwowanyUserPolski - ING Bank Śląski poprosił mnie o złożenie oświadczenia majątk...

źródło: 1

Pobierz
  • 9
@ZdenerwowanyUserPolski: Wykonujesz podejrzane transakcje i bank jak najbardziej ma prawo cię prześwietlić lub zerwać umowę gdy przedstawione dokumenty im się nie spodobają. Tak się kończy szara strefa/kryptowaluty i nieuzasadnione obroty ¯\(ツ)/¯

Zapytałem moich znajomych, którzy również mają konto w banku ING i mówią że mają to samo i dostali podobną wiadomość, przez konsultantów, aplikację i smsa.

W innym banku również otrzymałem podobną wiadomość więc to chyba jakaś masówka.

To nie masówka
@PfefferWerfer: Wszystko mam legalnie, a za kryptowaluty/akcje rzucam odpowiedni PIT, nie robię tzw. wałków, ani nie wpłacam gotówki na konto, więc nie powinienem się martwić i potraktować to jako rutynowa kontrola?

A co do tej masówki i obławy na osoby z jednego środowiska.
Takie powiadomienie dostały osoby, które studiują, a ich jedyne przelewy na koncie to 200/300 zl od rodziców, myślisz że w takiej sytuacji również powinno dojść do takiego procesu?
Takie powiadomienie dostały osoby, które studiują, a ich jedyne przelewy na koncie to 200/300 zl od rodziców, myślisz że w takiej sytuacji również powinno dojść do takiego procesu?


@ZdenerwowanyUserPolski: revolut by jeszcze pytal o PIT rodzicow w takim przypadku :)
Wszystko mam legalnie, a za kryptowaluty/akcje rzucam odpowiedni PIT, nie robię tzw. wałków, ani nie wpłacam gotówki na konto, więc nie powinienem się martwić i potraktować to jako rutynowa kontrola?


@ZdenerwowanyUserPolski: Niektóre banki po prostu nei akceptują klientów handlujących kryptowalutami i zamykają im konta z powodu ryzykownego profilu takiego klienta. Ale odpowiedzialność karna ci za to nie grozi.
@ZdenerwowanyUserPolski: Wczoraj byłem w banku, bo u mnie domagają się też wniosku na temat dochodu i dostałem informację, że #ing dostał karę finansową za pranie pieniędzy. Niby z tego tytułu mają więcej obowiązków przed urzędem który ich kontroluje (teraz już nie pamiętam jaki dokładnie).
Wysyłali niby do wszystkich osób posiadających konto w ING (co jak już zweryfikowałem jest kłamstwem). Przy zakładaniu nowego konta jest z automatu u nich obowiązek podania źródła