Wpis z mikrobloga

W moim przypadku to już nałóg. Dopóki mnie stać to będę je #!$%@?ł choćby po 15zeta były bo po prostu czuje potrzebę i nie jestem w stanie spędzić weekendu bez #!$%@? paczki laysow.
I może są tańsze zamienniki ale jeśli chodzi o ostre smaki to strongi nie mają sobie równych.
  • Odpowiedz
@wcfilmowe: Trzeba bojkotować te firmy których ceny i gramatury kojarzycie, jeśli widzicie zaniżoną gramature w podniesionej cenie - nie kupujcie. Niech się #!$%@? nauczą.
  • Odpowiedz
@woskrosenie: dokładnie tak samo robię, ale co z tego, jak masz 5 różnych rodzajów (podobnych do siebie, bo to czipsy o innych smakach czy kształtach), każdy ma inną cenę jednostkową, która nie różni się niewiele. I cena tych wszystkich jest non-stop żonglowana. To nie jest kwestia "zapamiętania", to jest kwestia kompulsywnego monitorowania i ciągłej kontroli cen, żeby wiedzieć jak się zmieniają te ceny, jak OP to chciałby żeby wyglądało.
I nie
  • Odpowiedz