Wpis z mikrobloga

Jako że nie mam wiele do stracenia poszedłem dzisiaj po podwyżkę. Oficjalnie nazwałem spotkanie w zaproszeniu "Rozmowa personalna" nie rozpisywałem się zbytnio o co mi chodzi jedynie poprosiłem managera o 15-20 minut. Rozmowa była stacjonarnie, ale zwyczajowo wysyłamy zaproszenia na Teams, wiecie o co chodzi.

Moja propozycja to była podwyżka 800zł brutto od nowego roku (tzn. mogłaby nastąpić w pierwszym kwartale 2024). Niestety mój szef się nie zgodził. Wysłuchał mnie i zapytał wprost, czy mam teraz jakieś alternatywne oferty. Oczywiście nic nie mam bo rynek pracy jest obecnie koszmarny. Z "moją" technologią to są może 3 oferty na całą Polskę.

W sumie to powiedział coś w stylu "podwyżki nie ma i nie będzie" po czym rozdziawił ryj i zrobił takie wielkie oczy w stylu "i co ty na to robaku".

Jestem na skraju wyczerpania psychicznego. Te moje 7.5k zł netto po 8 latach doświadczenia w programowaniu uważam za osobistą porażkę. ALE nic z tym nie mogę zrobić, niszowa technologia i mają mnie w garści.
Wiedzą, że nie odejdę bo nie mam gdzie. Jestem bardzo blisko tego aby po prostu położyć wypowiedzenie na stół, zrobić sobie 2-3 miesiące przerwy i poszukać byle jakiej pracy.

Poczucie, że jestem jawnie wyzyskiwany za najniższą możliwą stawkę mnie dobija. Wiem, że mną gardzą, ale nic oprócz odejścia nie mogę zrobić. Na cholerę były mi te studia, te kursy, zmarnowany czas.

Nie chce mi się jutro nawet wstawać do roboty, nie chcę tam jechać... mam 35 lat, zdaję sobie sprawę, że to wszystko miało inaczej wyglądać, moja kariera powinna się rozwijać, a ja wręcz odwrotnie, jestem totalnie zniszczony i dojechany przez korpo-januszy.

#pracbaza #praca #pracait #gorzkiezale #feels #korposwiat
  • 142
  • Odpowiedz
@CalibraTeam: zrób ostry zakręt.
Ja zrobiłem. Mid exec w najlepszej firmie w kraju, ale zarobki prawie nieruchome od lat. W pierwszym kroku psim swędem wskoczyłem na top exec co tylko mnie sfrustrowało, bo dostałem 3x więcej roboty i odpowiedzialności za 1,5x więcej kasy. Nie polecam tego kroku... lepiej zrobić to co zrobiłem w drugim.

Rzuciłem to w chvj.
Negocjowałem duży kontrakt dla firmy, ale potrzebowałem zabezpieczyć swoje stanowisko pełnomocnictwem zarządu do dysponowania określoną kwotą. To była super okazja dla firmy. Napotkałem ścianę a ostatnią rozmowę "na nie" zakończyłem "w takim razie składam wypowiedzenie ze skutkiem natychmiastowym". Szczęki powyszczerbiały stół. Odmówiłem jakichkolwiek dalszych rozmów - moje zdanie było
  • Odpowiedz
@CalibraTeam: smutno się czyta jak ludzie Cie tu traktują z góry i nie biorą pod uwagę Twojego słabego nastroju i motywacji.

A tak odpowiadając to typowo musisz zacząć coś zmieniać. 8 lat doświadczenia + rzeczy które wymieniłeś (2 kierunki studiow, podyplomówka, języki obce) powinny Ci dać na tyle duże spektrum umiejetnosci, ze poznanie nowej technologii, czy rozwiniecie czegos czego sie uczyles na studiach powinno Ci zająć kilka miesięcy.. a może
  • Odpowiedz
@CalibraTeam: Po stażach studenci dostają w popularnych technologiach 5-6 na rękę. Po prostu zgłoś się na dowolne stanowisko seniorskie i poproś o dolne widełki, mówiąc że język znasz tylko teoretycznie. To że znasz inne technologie to nie znaczy, że masz być juniorem. Różnica między seniorem a juniorem to przede wszystkim umiejętności miękkie i organizacja pracy.
  • Odpowiedz
Wiedzą, że nie odejdę bo nie mam gdzie. Jestem bardzo blisko tego aby po prostu położyć wypowiedzenie na stół, zrobić sobie 2-3 miesiące przerwy i poszukać byle jakiej pracy.


@CalibraTeam: zrób to.
  • Odpowiedz
@H0nney: nie stażyści. Osoby po stażu 3-6 miesięcznym, które okazały się być człowiekiem rozumnym i chcą podpisać umowę o pracę. Tylko pamiętaj, że studenci mają zerowy pit. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Pandillero no właśnie z nikąd. Tak to teraz wygląda. Studenci na ostatnim roku są nic nie warci. Max na co mogą liczyć to staże 3k brutto. Jak nie masz znajomego co cię poleci w korpo to powodzenia. I nie pisz mi że studenci nic nie potrafią bo te wymagania na juniora są jak kiedyś na mida. Codziennie dziękuję sobie że już to mam za sobą ale zostałem na pewnej grupce dla
  • Odpowiedz
@CalibraTeam: taka ciulata technologia że OP się wstydzi napisać jaka bo by się okazało że to bait, albo że te 7k to i tak o 4k za dużo. Kolego, poszedles do szefa i chcesz 800zl więcej, ja się pytam za co? Zgodziłeś się na taką stawkę i za taka pracujesz, wyceniłes swoją pracę na te 7k i uznaliście z pracodawcą że ta praca 7k jest warta, z jakiej paki nagle
  • Odpowiedz
@CalibraTeam: imo jesteś sam sobie winny. I nie jest to kwestia niszowej technologii tylko twojego podejście. Poszedłeś do gościa i mówisz mi, że chcesz 800 zł podwyżki czyli tyle co nic, a on na ciebie napluł i powiedział, że nie ma i nie będzie. A Ty na to potulnie, że ok. I teraz piszesz tu wysrywy, że w sumie to nie masz oszczędności i nic nie oszczędzasz, bo masz wydatki,
  • Odpowiedz
@wetorek2: wykopek na białym koniu zjawi się z super ofertą 15k,


@CalibraTeam: Byłem kiedyś na rozmowie rekrutacyjnej do firmy w której pracował wtedy jeden Miras, ofertę zarzucił mi przez PW na Mirko ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@Wegrzynski: NIestety w Delphi nie płacą za dobrze - pracowałem w nim przez ostatnie kilka lat ;)

Generalnie rynek IT się pozamykał, stawki już tak nie rosną, juniorów nie chcą. Ci co zmienili pracę rok-dwa lata temu to mogli sporo wynegocjować.

Tak jak wspominali koledzy wyżej wszystko się nasyciło, stawki wyrównały/zastopowały. Oczywiście są stanowiska i firmy gdzie płacą dużo, 90% na B2B. Tylko pamiętajcie, że nie każdy chce iść na
  • Odpowiedz
Ja tyle nie mam ( ͡° ͜ʖ ͡°) i jakoś zżyję a robię od rano do nocy, tylko w inne dziedzinie. Jak masz szanse się wyrwać to nie ma na co czekać. rozglądaj się może ci się uda cos lepszego znaleźć
  • Odpowiedz