Aktywne Wpisy
mickpl +387
poorepsilon +1
Nie zarzucam wam, że wasze problemy psychiczne, a w szczególności depresja nie mają miejsca. Chciałabym tylko zwrócić uwagę, że moim zdaniem, funkcjonują na wykopie ludzie, dla których najlepszym lekarstwem będzie próba unikania negatywnych myśli i skupiania się na czymś innym. Pisząc wpisy typu; przez większość czasu czuję się źle, nakręcacie spirale negatywnych myśli.
Życie jest piękne, ale akurat nie twoje. Nie oznacza to, jednak że trzeba kisić się w tym sosie, tym
Życie jest piękne, ale akurat nie twoje. Nie oznacza to, jednak że trzeba kisić się w tym sosie, tym
Teraz kontrowersyjnie:
Rozumiem race, transparenty, flagi, oprawy, śpiewanko, ale strzelanie fajerwerkami po stadionie?
Banda skończonych imbecyli. Bez wyobraźni. Mam nadzieję, że karę zapłacą solidarnie. Niech zrobią sobie zbiórkę i zapłacą ze swoich (raz tak zrobili). Tak jak napisałem.. trzeba mieć IQ ameby żeby odpalać sztuczne ognie nad murawę xD
Poziom kibiców (nie pije do wszystkich) nie odzwierciedla stanu naszej gry, jest poniżej tego stanu i krytyki.
#wislakrakow #mirkohooligans
W ogóle gra Wisły w obronie to kryminał - rozumiem założenia zawężania formacji, ale w lidze, gdzie dominuje bezpośrednia gra, ataki skrzydłami i dośrodkowania
Odpowiada bo go wystawił? Po części tak, ale to jednak Uryga jest
Problemem Sobolewskiego jest funkcjonowanie drużyny jako organizmu - o tym pressingu i grze obronnej już pisałem, a teraz spójrzmy na grę w ataku. Wisła gra przede wszystkim za wolno, a jak uda się przyspieszyć, to przestrzenie są zamknięte, albo nie ma komu podać. Naprawdę gra w ataku Wisły wygląda tak, jakby piłkę miał dostać Goku i niech coś wymyśli.
Fajny schemat rozegrania ataku miał Motor - napastnik schodzi do drugiej linii, wyciąga trochę linię obrony rywala, a na jego miejsce wchodzi skrzydłowy, czym ściąga bocznego obrońcę do środka. Robi się korytarz dla własnego bocznego obrońcy, który ma wybór - biegnie z piłką do linii i centruje, bądź szuka gry kombinacyjnej ze skrzydłowym, gdyż są w sytuacji 2 na 1. Czy będzie z tego zagrożenie lub bramka? Czasem tak, czasem nie, ale jest przynajmniej pomysł, na którym można budować inne schematy, jak np. wykorzystanie cofniętego napastnika do
Jeżeli chodzi o stałe fragmenty gry, to rożne są na krótko. To na pewno zalecenia trenera i to mi się nie podoba. Czy reszta jest winą trenera? Nie idzie im chyba to trenowanie... Jednak często nasze wrzutki (zwyczajne, czy z wolnego) lecą chui wie gdzie. To już jest wykonanie pana piłkarza.
Właśnie zastanawiam się teraz nad kryciem. Po Twojej wypowiedzi. No i jak to ocenić? Wina trenera, czy piłkarzy? Wiadomo, że sztab trenerski ma zadanie ich przygotować, ale indywidualny błąd jest winą zawodnika. Ciężko
Jeśli chodzi o SFG to jasne, nie jest winą trenera, że dośrodkowanie z rożnego nie moze przejść pierwszego zawodnika. Z drugiej stronie jeśli mamy w tym sezonie ponad 120 rzutów rożnych i przełożyło się to na jednego czy dwa gole to pytanie jest szersze
@FaraOFF: Wyżej zgoda, dlatego odpisuje tylko na to co zacytowałem.