[Miguelos]

Ja p*erdolę, uwielbiam argument przeciwko invitro że "to nie jest metoda leczenia bezpłodności tylko metoda zapłodnienia". No tak, jest to metoda zapłodnienia która prowadzi do posiadania dziecka czyli wszystko się zgadza XD Ale nie, lepiej czepiać się słów które nie mają w tej sytuacji znaczenia XD

#sejm #zwiazki #seks #rozowepaski #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #dzieci

[hu-nows]

@Miguelos: w konstytucyjnie świeckim państwie to czarne katabany w sukienkach będą decydować jak się możesz zapładniać i penalizowac aborcję uszkodzonych plodów, czego nie rozumiesz..

[user-not-found]

@Miguelos jest logika. Mieliśmy 3 pełne procedury. I wuj. A potem po podaniu kilku tabletek i ziół wszystko się udało. Jestem zły na klinikę, bo nie przebadali do końca tylko od razu przeszli do akcji.

[WiesniakzPowolania]

Jeżeli kogoś nie stać na invitro to może nie powinien mieć dzieci.

@Wolf1986: Czyli jak ci siądzie biodro a nie bedziesz miał akurat 26 k na endoprotezę to znaczy, że może nie powinieneś chodzić skoro cię nie stać ?

[NiebieskaPlanetarnaReka]

@odislaw: pisowskiej i konfederackiej

[Gohagohatrzyzlote]

@Miguelos invitro to rozwiązanie problemu, który powoduje bezpłodność

[Krisskow]

@marcaj no nie ma. Jedyny argument przeciw to moralny i mający źródło w religii. I nawet nie jest dobry…

[marcaj]

Jedyny argument przeciw to moralny i mający źródło w religii

@Krisskow: czy "nie zabijaj" to coś złego bo ma źródło w religii? xD

[Krisskow]

@marcaj nie, wybiórczości i hipokryzja jest zła, bo „nie zabijaj” to wskazówka której nikt nie praktykuje, włącznie z samym Bogiem. Ludzie też jej nie praktykują.

A więc jest to relatywne. I możemy ustalić które życie i do w jakim zakresie chronimy. I tak zresztą ludzie robią od tysięcy lat.

[marcaj]

„nie zabijaj” to wskazówka której nikt nie praktykuje,

@Krisskow: no ja np. praktykuje

[kziele611]

@Miguelos: ale to chodzi o to, że przyczyn i mechanizmów nieplodnosci może być wiele i bardzo często samo zapłodnienie nic nie zmienia, bo problem następuje później np. z zagnieżdżeniem zarodka albo z utrzymaniem ciąży. W takich wypadkach in vitro na nic się zda.
Dlatego też wg mnie lepiej nazywać in vitro tym czym jest, czyli metodą sztucznego/alternatywnego zapladniania, a nie metodą leczenia niepłodności.
Co wcale nie oznacza, że to samo w

[Krisskow]

@marcaj a w obronie własnej można zabić? Albo kara śmierci - popierasz?

[Ranger]

@Miguelos: oni też nie rozumieją, że można być bezobjawowym nosicielem patogenu, mimo, że odkrycie tego prawie sto lat temu przyniosło odkrywcy nagrodę Nobla xD

[marcaj]

kara śmierci - popierasz

@Krisskow: nie popieram

w obronie własnej

@Krisskow: to trudne bo zaraz mi tu z dylematem wagonika wyskoczysz. Ale masz zrobić wszystko co się da żeby uniknąć obrony własnej, która się kończy zabójstwem. Jeśli możesz uciec, a tego nie robisz tylko wybierasz przemoc, to coś nie tak

[barnej-flinston]

@Miguelos: co to będzie jak się dowiedzą że chemia na raka to trucizna XD

[Wolf1986]

@WiesniakzPowolania: płacę prywatne ubezpieczenie. Niczym się nie przejmuje.
Jak nie stać Cię na invitro 16k. To raczej na utrzymanie dziecka też Cię nie stać(｡◕‿‿◕｡)

[Krisskow]

@marcaj nie, chodzi mi tylko o to że ochrona życia nie jest wartością bezwzględną - żadna nie jest. Istnieje wiele sytuacji gdy dopuszczamy odstępstwa. Kolejny przykład to eutanazja czy wojna obronna. Kompromis aborcyjny też przełamuje te zasadę.

Zmierzam do tego że we wszechświecie nigdy nie istniała żadna zasada ochrony życia, jest to koncept wymyślony przez ludzi i nie stosowany bezwględnie. W kulturze zachodu istnieje od niego wiele odstępstw, najbliżej do jego pełnego

[who_he_is]

@Wolf1986: państwo wydaje aktualnie około 150k na leczenie bezpłodności czarami. 16 k za invitro się zwróci jeżeli jedno na 10 dzieci będą pracować w Polsce. W przypadku czarów pisu każde dziecko musi się urodzić i pracować w Polsce żeby się zwróciło.
To nie ludzi biednych nie stać na posiadanie dzieci. To Polaków nie stać na ich nie posiadanie. Invitro to inwestycja w nasze emerytury.

[mars-grey]

@Miguelos: nie zesraj sie

[marcaj]

które „życie” mamy chronić

@Krisskow: a widzisz, czyli jednak to nie jest taki łatwy problem. A napisałeś, że przeciwko invitro nie ma sensownego argumentu, co jest kompletną bzdurą.

Boli mnie, że zamiast sensownej dyskusji sprowadza się to do grania na emocjach i okrzyków "kto nie znami ten przeciwko". A przedstawianie konfliktu jako "księża nam zakazują" jest po prostu tanią manipulacją.

[JackobC]

@Krisskow:
Ja jestem za ale jedynym argumentem za który ma sens jest uszczęśliwienie małego % społeczeństwa (pożytecznego % społeczeństwa w tym wypadku) ale ten argument jest raczej nieobecny w dyskusji i wyparty przez #!$%@? argumenty które pomysł tylko podkopują bo kłamstwo o poprawie dzietności które tu tak chętnie jest powtarzane sprawia ze na taki program patrzymy przez wzrost dzietności który będzie na tyle mały ze nie będzie miał jakiegokolwiek wpływu na