Wpis z mikrobloga

Czy w tym kraju zaczęła się aż taka bieda, że jak dadzą ryż 1 zł taniej za 400 g to półki są opróżnione już w poniedziałek? I to nie żaden Sosnowiec tylko najdroższa dzielnica w Polsce. Nie pamiętam żeby kiedyś tak było żeby w czasie jakiejś promocji w ogóle ryżu nie dało się kupić.
#biedronka #bekazpisu #warszawa #polakicebulaki
Instynkt - Czy w tym kraju zaczęła się aż taka bieda, że jak dadzą ryż 1 zł taniej za...

źródło: 20231113_145210

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Instynkt: A co w tym dziwnego że ludzie korzystają z promocji? Przeciętny człowiek chętnie zaoszczędzi na towarze którego i tak potrzebuje - i to nie jest żaden powód do wstydu, tylko prosta kalkulacja.
  • Odpowiedz
@Instynkt w Carrefourze na Klimczaka Ukraińcy potrafią brać całe kartony spożywki jak jest na promce XD z resztą jak się w okolicy gdzieś Polski a nie ruski zasłyszy to cud
  • Odpowiedz
@Instynkt u mnie w mieście tez to zauwazylem. Biedra, Kaufland, Lidl. Wszędzie to samo. Człowiek wraca z pracy i jedzie na zakupy a tam wyczyszczone półki. Jak nie pojedziesz z rana to nie zrobisz normalnie zakupów w jednym sklepie bo w jednym jest promocja na jajka, w drugim na owoce. Nie mam nic do promocji bo sam kupuje na promocjach ale mogłoby dokładać towar na bieżąco i nie byłoby problemu. A
  • Odpowiedz
@adhsklusljhagxnki @valerius-romulus żadna Ukraina. Pomniejsza gastronomia i sklepikarze. Niejednokrotnie widziałem jak właściciel baru orientalnego kupował cały kosz kapusty pekińskiej, a koleś z żabki cały kosz bananów. Biedronka czasem potrafi mieć lepsze ceny niż giełdy (i nie trzeba nigdzie jeździć).
Do tego biedronki na śródmieściu są z jakiegoś powodu słabo zaopatrzone, pewnie ze względu na małą przestrzeń magazynową i rzadsze dostawy.
  • Odpowiedz