Wpis z mikrobloga

@DrDevil

Definiuje jako dobry dom taki, gdzie dziecko nie ma powodów, żeby nabyć tych wszystkich frustracji, więc nie ma też jak ich przelewać na innych. A gnębi inne dzieci chociażby z powodu prymitywnego instynktu naczelnych jako pokazanie swojej dominacji i zyskanie większego znaczenia w grupie, co w ich przypadku przynosi faktycznie często pozytywny skutek.

Tak jak kolega wyżej wspomniał, to dopiero wychowanie, ich socjalizacja sprawia, że dziecko wyzbywa się tych cech. Większość
@Kempes: pomijając aspekt religijny to tak, opiekunowie niszczą swoje dzieci, a potem szok, niedowierzanie i wielka przykrość, bo dziecko wyrasta na powalonego człowieka. Teraz to już wszyscy nadają się na leczenie.
@Kempes: ta to zdecydowanie wina religii a nie durnowatych rodziców, którzy potrafią już od kołyski uczyć swoje dzieci pogardy do rówieśników itd Sam pamiętam sytuację jak mój chrześniak był w szkole wyśmiewany (3 klasa podstawówki) i unikany przez resztę kolegów klasy bo on jako jedyny nie mial w klasie smartphona. ..
@wiatr_w_polu: dzieci nie uczą się tego co do nich się mówi a obserwując otoczenie i biorąc przykład. Amoralne są jeśli wychowują się w amoralnym środowisku
@Kempes: idź z 2-3latkiem do piaskownicy z innymi rówieśnikami, pierwsze 5 minut to będzie zaczepianie poznawaniem swojego i cudzego ciała, zabieranie rzeczy, wyrywanie, każdy sprzeciw to użycie siły - natury nie oszukasz:))

Za wychowanie i kształtowanie moralności człowieka odpowiadają rodzice niezależnie od wyznania i miejsca urodzenia.
@wiatr_w_polu dzieci się nie okrutne same z siebie raczej mają okrutnych rodziców. Może ich rodzice nie kochają i nie zwracają na nie uwagi, dlatego takie dziecko zwraca na siebie na uwagę wszystkich, np źle się zachowując. I nie robi tego bo jest złe, tylko by ktoś na nie zwrócił uwagę. Z zabieraniem zabawek jest prosta sprawa, dzieci nie wiedzą co to własność i jak coś chcą to reagują emocjonalnie, a nie jak
@komakow: Tylko, że jeśli trzyma flachę, to niekoniecznie na musi być debilem. Za to wierzący w niewidzialnego dziadka w chmurach który podgląda jak walisz konia to zawsze, bez wyjątków, 100% debil.