Wpis z mikrobloga

Skoro mamy już 25k udzielonych kredytów z beki, a w kolejce jest 70k wniosków to znaczy, że osoby, które dzisiaj radośnie rezerwują mieszkania nie dostaną już dofinansowania z beki o czym dowiedzą się gdzieś w połowie stycznia. Kasy z beki starczy na z grubsza 50k kredytów.

W ogóle to kto to wymyślił, że "nie ma limitów wniosków w tym roku", ale kwota przeznaczona na program to i owszem, jest limitowana, to ja nie XD

Będzie piękna katastrofa, wnioski poskładane, wizyta w biurze dewelopera odbyta, a tu kaplica, bank mówi, że hajsu jednak nie będzie, zapraszamy do zapoznania się z ofertą kredytów komercyjnych.

#nieruchomosci #kredyt2procent #ekonomia #gospodarka
  • 11
@mickpl: no nie wlasnie, jesli na ten rok nie ma limitow to znaczy ze w tym i przyszlym roku wnioski o bk2 sa rozpatrywane w ramach tegorocznych zobowiazan. Liczy sie data wniosku. Jakby bylo jak piszesz to dewi juz dzis na pierwotnym jechaliby ostro z cena w dol. A tak ceny utrzymuja sie nadal na bekowej orbicie.
  • 1
jesli na ten rok nie ma limitow to znaczy ze w tym i przyszlym roku wnioski o bk2 sa rozpatrywane w ramach tegorocznych zobowiazan


@controll: Nie ma limitów na składanie wniosków, ale jest z góry ustalona kasa, którą można przeznaczyć na program. BGK liczy i na razie jeszcze może podpisywać umowy z bankami komercyjnymi, bo taką kasę dostanie. To nie jest tak, że jakby złożono 500k wniosków to wszystkie dostaną dofinansowanie.