Wpis z mikrobloga

robię w kołchozie na zleceniówce bo nic lepszego nie mogłem znaleźć na miarę moich możliwości i każą podpisywać listę obecności po czasie pracy jak kończysz o 14:00 to nie możesz podpisać o 13:59 tylko masz czekać do końca zmiany w poprzednich kołchozach można było spokojnie podpisać w czasie pracy a jak cały kołchoz nagle się zbiegnie podpisywać listę to trochę to trwa ( ͡° ʖ̯ ͡°) ) #przegryw #kolchoz #robpill #januszex
  • 16
@DarkZizi: do żadnego w miare normalnego kołchoza mnie nie chcą ale ma być odbicie gospodarcze w przyszłym roku to może w końcu coś się trafi sensownego
@Forak: masakra. Mnie wkurzało, że były kolejki do czytnika w moim kołchozie, ale jakbym miał zostawać po 14, żeby podpisać listę, to bym na pewno robił dramę xD Gdzie czas na przebranie się? O 14 to ja już muszę być przebrany i do domku, a nie czekać na swoją kolej, żeby podpisać, że skończyłem pracę
@Forak może się mylę ale jak jesteś na zleceniowce to możesz olać listy obecności a do pracy możesz chodzić na którą chcesz i schodzić o której chcesz. Możesz też nie przyjść sobie do pracy bez usprawiedliwienia. Masz tylko wykonać swoje zlecenie, a jeśli pracodawca twierdzi inaczej to znaczy, że praca którą wykonujesz ma znamiona, które obligują go do dania ci Umowy o Pracę. Inaczej podchodzi pod PIP albo coś takiego.
@Forak @DarkZizi @DarkZizi @przegryw_z_piwnicy @Kremufka2137

Ja ogólnie nigdy nie rozumiałem tej niesprawiedliwości. Dlatego pracownicy biurowi zazwyczaj w swoim czasie pracy mają przygotowanie się do pracy podczas kiedy przeciętny kołoznik ma liczone zazwyczaj bite 8h tylko na hali (bo nie możesz w cywilnych ciuchach wejść na halę)?

A przecież przebranie się jest moim zdaniem elementem pracy i powinno być tak że przychodzić o 6, odbijasz, przebierasz i idziesz na stanowisko a także w
Ja ogólnie nigdy nie rozumiałem tej niesprawiedliwości. Dlatego pracownicy biurowi zazwyczaj w swoim czasie pracy mają przygotowanie się do pracy (bo nie możesz w cywilnych ciuchach wejść na halę) podczas kiedy przeciętny kołoznik ma liczone zazwyczaj bite 8h na hali?


A przecież przebranie się jest moim zdaniem elementem pracy i powinno być tak że przychodzić o 6, odbijasz, przebierasz i idziesz na stanowisko a także w drugą stronę. Schodzisz np 13:45 i
@sylwke3100: u mnie też tak było, podobnie jak robiłem w holce. Jeśli było inaczej i pracodawca mocno się do tego zesrywał to potrafiłem użyć tych samych argumentów co Ty powyżej - nie bądźmy jednak naiwni, nic to nie zmieniało, aż takiego posłuchu to ja nie miałem.
@sylwke3100: wiesz, dla pracownika to niby 5-10 minut straty, dla łatwości powiedzmy, że 10, 5 minut z rana i 5 na finał pracy. Dla pracodawcy który ma setkę pracowników na hali i 25 dni pracujących w miesiącu to już znacznie więcej - wartości się skalują. Nic dziwnego, że cwaniakują żeby ugrać trochę godzin za frajer, a, że na takie zachowanie jak właśnie wymuszanie na pracowniku aby przygotowanie się do pracy następowało
@sylwke3100: bądźmy szczerzy. Dobry pracownik będzie siebie szanował. Jeśli wykonał pracę, to koniec i powinien móc sobie iść wcześniej. Ja zawsze sobie tak planowałem pracę, żeby pół godziny przed zakończeniem zmiany mieć wszystko zrobione i nawet pomagałem innym, żeby szybciej skończyli.

Gdybym był w syutacji opa, to bym wychodził wcześniej i niech mnie zwolnią xD Już widzę tę dyscyplinarkę, że pracownik wyszedł 10 minut przed końcem zmiany. No tak, bo poszedł