Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jak nazwać takie zachowanie różowej, że śmiejemy się jest spoko atmosfera, a ona nagle wybucha. Lecą #!$%@?, bo jej się coś nie spodobało. A potem znowu jest normalna. Ja w tej sytuacji się zamykam. Ona chyba przerzuca na mnie swoje emocje. Albo na przykład gdy ona coś złego zrobi to jej zwracam uwagę, wtedy ona wybucha i doprowadza mnie do #!$%@? i jak już widzi, że jestem wkurzony, to zostawia mnie z tymi emocjami, a sama jest taka jakby nigdy nic się nie stało, wręcz jest zrelaksowana i ma #!$%@? na to, że mi się jej zachowanie nie podoba. Potem chodzi i mówi, że o jaki ja jestem obrażony. A chwilę wcześniej klnęła na mnie i wymyślała różne sposoby, żeby mi wbić szpilę.

Jej matka jawnie mówi, że jak chciała wyjść z imprezy z mężem, to specjalnie znajdowała powód, żeby go rozzłościć i on wychodził, a ona osiągnęła co chciała.

#zwiazki #zalesie #kiciochpyta



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Dipolarny
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 46
@mirko_anonim zaburzenia osobowości, spokojnie do przerobienia z psychoterapeutą, tylko musi chcieć. Jak będziesz z nią o tym rozmawiał jak najmniej mów o jej zachowaniu a jak najwięcej o swoich odczuciach, najlepiej nie używaj słowa „ty”.

Jak ją kochasz i chcesz z nią żyć, warto włożyć w to nieco pracy. A jak nie, to czym prędzej się rozstaniecie tym lepiej dla Ciebie. Jeżeli rozstanie na nią mocno wpłynie i pójdzie do psychiatry, to
@mirko_anonim: w takich momentach chlodno kaz jej wyjsc z pokoju zeby poszczekala na sciane a jak sie wkurzy o takie traktowanie to napomknij jej dlaczego to ona tak cie tak traktuje
Moze nie rozwiaze to zbyt wiele bo nie wiem czy ilosc szarych komorek pozwoli jej na zauwazenie schematu jaki uzywa ale przynajmniej mialabym czyste sumienie wobec siebie xd