Wpis z mikrobloga

Piszę jeszcze raz bo cały opis wywaliło - super ten wykop 2.0 działa ( ͡ ͜ʖ ͡)

Ostatni trip w tym sezonie.
Dziś okolice 80km z czego około połowa po mieście - uwielbiam tam jeździć!
Asfalt mokry, słońce świeci, generlanie pogoda dopisała.
Kilku motocyklistów też łapało ostatnie promienie słońca.
Widać że koniec sezonu, bo ludzie bardziej niż zwykle nie widzą motocyklistów - dziś trzy razy sytuacje w których ktoś nie użył lusterka/oczu/mózgu.
Z moich błędów - nie zauważyłem że jeden z samochodów chce skręcić (słońce waliło zza pleców i nie widziałem kierunku i świateł stopu), hamowanie awaryjne, o dziwo bez uślizgu, im byłem bliżej samochodu tym bardziej na luzie opanowywałem maszynę.
Zostało na dniach zlać olej (miałem to zrobić, tylko najpierw trzeba zamówić olej, o tym nie pomyślałem XD), wymienić filtr, zatankować do pełna, wymyć i pod "kocyk" do wiosny ()

#motoryzacja #motocykle #kawasaki
Gandezz - Piszę jeszcze raz bo cały opis wywaliło - super ten wykop 2.0 działa (⌐ ͡■ ...

źródło: temp_file8301188543517251540

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Gandezz: w samochodach gdzie bak masz plastikowy też tak mówią, że zima tankować do pełna, bo nie zbiera się rosa powyżej lustra paliwa, nigdy tak nie robiłem i nigdy nie miałem z tego powodu problemu.

W mojej subiektywnej opinni często gęsto ludzie powtarzają coś bez zastanowienia, czy ma to realnie sens, albo żyją stereotypami.
Napewno zatankować nie zaszkodzi, ale jestem niemal pewny, że rezultat jaki uzyskasz będzie zbliżony, albo taki
  • Odpowiedz
@k_jrs co ty za brednie opowiadasz... XD Jak ktoś się boi to ewentualnie można sobie przed pierwszą jazdą dolać czyścika do wtryskow\gaźnikow. Tyle. Benzyna w szczelnie zamkniętym baku nie straci swoich właściwości na tyle, aby zaszkodzić. Chyba, ze tankujesz od saszki z bagażnika pod marketem...
  • Odpowiedz
@Gandezz: Byłem w tym roku, niestety to już po pożarach i kradzeżach wszystkiego jak właściciel kilka lat temu zwolnił ochronę i złomiarze i huligani wpadli na kwadrat. Ponoć wcześniej było super, klimat jak w stalkerze, stare meble, jakiś sprzęty szpitalne, inne rzeczy i za flachę ochroniarz wpuszczał, żeby pozwiedzać i pograć w ASG.
  • Odpowiedz
  • 1
@KubaJ1001: tak, kiedyś byłem i zajebiście było, od momentu rozkradzenia widziałem tylko kilka zdjęć i generalnie wygląda jak każda inna ruina :/
Podobnie budynek po starym browarze w centrum Lcy...
  • Odpowiedz
@Gandezz: No niestety, chyba wszystkie tego typu obiekty tak wyglądają. Rozryte ściany żeby wyrwać kable, meble na opał, pobite szyby dla zabawy. Jakby był dynamit w castoramie to pewnie by wysadzili stropy, żeby odzyskać zbrojenia na złom.
  • Odpowiedz