Wpis z mikrobloga

Plusują przeciwnicy palenia. Najgorszy możliwy nałóg, ponieważ ma bezpośrednie przełożenie na zdrowie osób postronnych i angażuje je w ten cały śmierdzący proceder. Oni są gorsi od narkomanów. Gdy ćpun daje sobie w żyłę, to nie obrywam jego porcją heroiny. Gdy przechodzi obok mnie palący, to mimowolnie jestem narażony na wdychanie tej trucizny i bierne palenie (w USA ginie przez to 50k ludzi rocznie). Oczywiście palacz spyta "Hej, gdzie moja wolność". A ja odpowiadam, Hej a gdzie MOJA wolność do spokojnego przejścia przez chodnik bez wyprzedzania palacza, aby nie wdychać trucizny? Albo jak stoję w korku i kierowca przede mną odkręca szybę na szybki dymek a ja to wszystko muszę wdychać? Palacze, zróbcie sobie jakieś miejsca odosobnienia, coś jak budki telefoniczne, że tam sobie wchodzicie i kopcicie nawet godzinę, ale zostawcie przestrzeń publiczną wolną od swojego paskudnego uzależnienia mającego wpływ na moje życie.
#zdrowie #oswiadczenie #dziendobry
Pobierz Ryneczek - Plusują przeciwnicy palenia. Najgorszy możliwy nałóg, ponieważ ma bezpośre...
źródło: pln
  • 203
mając do tego pełną wiedzę że zostaną z tym na całe życie, zabije ich to i papierosy będą wciąż drożeć


@Cernold: Znam masę osób, które skutecznie rzuciły więc ten gównonałóg nie zawsze zostaje na całe życie.
Rodzice palili kiedy byłem mały. Rzucili skutecznie. Mnie nie ciągnęło w tzw. głupim wieku.
@Ryneczek przytoczę tylko kawałek z google dla tych wszystkich znawców co piszą że samochody ci nie przeszkadzaja

Dym z papierosów zanieczyszcza powietrze 10 razy bardziej niż spaliny z silników samochodowych. Wykazały to prowadzone na małą skalę badania włoskie. Naukowcy porównali liczbę cząsteczek zanieczyszczeń w spalinach silnika diesla oraz w dymie papierosowym.
@Ryneczek: Mam nadzieję, że unia zrobi porządek z tą kwestią. Słyszałem, że były pomysły wprowadzenia zakazu sprzedaży tytoniu osobom urodzonym po 2010 roku, ale nie wiem co tam dalej było, temat umarł czy jak.

W innym miejscu czytam, że Polska przystąpiła do programu, według którego do 2030 ma być u nas całkowity zakaz sprzedaży papierosów.
Oni są gorsi od narkomanów. Gdy ćpun daje sobie w żyłę, to nie obrywam jego porcją heroiny. Gdy przechodzi obok mnie palący, to mimowolnie jestem narażony na wdychanie tej trucizny i bierne palenie


@Ryneczek: ja tam wolę być narażony na wdychanie papierosów niż być zaatakowanym przez ćpuna, który wstrzyknął sobie heroinę.
Kiedyś paliłam, ale się tego wstydziłam. Nie paliłam publicznie, nie umiałam iść z papierosem w ręce przez ulicę, nie paliłam w pracy, nikt nie wiedział, że palę, był to dla mnie niemoralny wręcz nałóg. Zawsze miałam na myśli innych ludzi, wiedziałam, że to syf i nie chciałam tym syfem obarczać innych. Rzuciłam, sama z siebie, z dnia na dzień, nie palę już ponad 4 lata i od chwili rzucenia przeszkadza mi to
#!$%@?ąc od palenia. Sami sobie robimy zakazy i sukcesywnie odbieramy sobie wolność. Rządzącym na rękę będzie jak się zamkniemy w bańce paragrafów
@Ryneczek: najgorszy xD sorry ale to jest populistyczne #!$%@?
Z punktu widzenia państwa to używka idealna
Praktycznie w ogóle nie wpływa na zachowanie (jakiś opiowrak cię zabije i okradnie, alkoholik pobije zaś palacz ewentualnie będzie lekko nerwowy), szkodliwośc społeczna zadna.
Palacze statystycznie krócej żyją i sporo wpłacają pod postacią akcyzy
@Ryneczek: najgorsi są palacze balkonowi, pół bloku zasmradzają i nie da się okna otworzyć. I weź tu teraz wykryj debila, skoro on wie że źle robi i kitra się w rogu, jak jakiś narkoman na głodzie.