Wpis z mikrobloga

@mango2018: Nie uważam się za politycznego guru, ale zdaje się że Lewicy grozi rozpad.
Pierwsze pytanie jakie przychodzi na myśl to czemu Lewica np. nie wyizoluje skrzydła obyczajowo-aborcyjnego, a zostawi tych dla których ważniejszy jest socjal, sprawiedliwsze podatki, państwowa edukacja i opieka społeczna?
Okazałoby się że pół Lewicy skakało po ulicach i robiło największe ruchy społeczne po to by być wykolegowanym, a drugie pół poszło po stołki czy realizację raczej etatystycznych