Aktywne Wpisy
dziobnij2 +112
Jak ognia piekielnego unikam wszelkich dawnych znajomych ze szkoły. Nie spotkałem żadnego od dłuższego czasu, ale gdybym spotkał jakąś znajomą twarz na spierdotripie, to natychmiast bym odwrócił głowię, przeszedł na drugą stronę ulicy i udawał, że nie widzę. Gdyby jakiś stary znajomy zagadał do mnie i się zapytał "co u mnie", albo "gdzie pracuję", to co mam mu odpowiedzieć? Że od skończenia liceum w 2009 roku siedzę w domu z rodzicami i
karpiniusz +32
( ͡° ͜ʖ ͡°) dziś by pewnie stali z elektrycznymi
@c43amg: to był w ogóle jedyny plus palenia.
Ultra łatwa socjalizacja w każdych warunkach.
Pierwszy dzień w liceum i już człowiek znał po kilka osób z każdej klasy.
(-‸ლ)