[Polasz]

#heheszki

[BombaskaEskadraLotnicza]

@Polasz: ostatnio na skrzyżowaniu zauważyłem samochód, który miał na dachu rzeczy, które chyba ludzie zapomnieli spakować przed ruszeniem w drogę. Zacząłem do nich machać żeby zwrócić ich uwagę i powiadomić... odmachali mi i pojechali dalej.

[Yawimaya]

@Polasz: moja żona tak zaciągnęła ręczny że został jej w ręku

[mateusz-wrona-148]

@BombaskaEskadraLotnicza: czy to ty machałeś mi, że zapomniałem jajek z dachu zabrać? xD

[BombaskaEskadraLotnicza]

@mateusz-wrona-148: ciężko powiedizeć czy to były jajka, wyglądało na zakupy. ale jeżeli jeździsz dacią to możliwe

[BombaskaEskadraLotnicza]

moja żona tak zaciągnęła ręczny że został jej w ręku

@Yawimaya: mój instruktor z prawka, stary wojskowy, mówił, że "jak baby złapią za te gałki to zapominają puścić"

[niochland]

@Polasz: Myślałem, że to niemożliwe, żeby się zdarzyło, a parę lat temu wychodzę z biura i typiara na Alejach Jerozolimskich #!$%@? na ręcznym, koła stoją i szorują po jezdni, a ona jedzie dalej xD

Dosłownie jak z tego filmiku sprzed 10 lat:

[mateusz-wrona-148]

@BombaskaEskadraLotnicza: Tak, niebieska Dacia Sandero. Koszalin? ;D

[BombaskaEskadraLotnicza]

@mateusz-wrona-148: nie, złota. inne miasto. ale jak widzę, historie się powtarzają xD

[Filipiak20]

@niochland: Bo jej nikt nie powiedział, że jest zaciągnięty. Matula mnie tak odwoziła z wesela, gdy zapytała się co on tak wolno się rozpędza. Obudziło mnie to nieco z alkoholu i powiedziałem aby ręczny spuściła. Typowa kobieta będzie typowa parę kilometrów z zaciągniętym ręcznym xD

[malkontent]

@niochland o ja nie mogę

[Dropsiarzowy]

@Polasz: czasami nie czuc x-D

[siepan]

typiara na Alejach Jerozolimskich

jak z tego filmiku

@niochland: czemu to zawsze jest kobieta?

[Sinsenn]

@Polasz: klasyczna historia rodzinna u mnie jest właśnie o tym jak ciocia przejechała z 10km z zaciągniętym ręcznym ( ͡° ͜ʖ ͡°) było to już z 20 lat temu a ciocia za kółko od tamtej pory nie wróciła

[lajsta77]

@BombaskaEskadraLotnicza: ja podszedlem do faceta stojacego na swiatlach i machma mu, otwarl okno i mowie mu ze ma puszke coli na dachu a on ze wie bo jest przyklejona. Dawno mnie nikt tak w konia nie zrobil... az w sumie sam z siebie sie zasmialem. reka wystajaca z bagaznika to juz przezytek