Wpis z mikrobloga

Może i chłop ma rację, albo nie ma. Ale wyzywając od "kondonów" odwalasz straszną chamówę.


@szasznik: wiesz co, już mi puszcza zawór jak widzę takich imbecyli. Zazwyczaj omijam szerokim łukiem, kulturystyczne tagi mam poblokowane, a tu i tak się musiał jakiś osioł wpyerdolić ze swoimi mądrościami spod trzepaka. Naoglądałem i naczytałem się tego prawie 20 lat łącznie mojej stricte amatorskiej "przygody" z kulturystyką i fitnessem. Takiego zbiorowego gwałtu na nauce i
@szasznik: nie przekonasz byku do swojej racji. Z człowiekiem inteligentnym, świadomym, z otwartą głową można dyskutować i wymieniać argumenty. Z pisowcem i bro-science-wanna-be-kulturystą-lekarze-się-chvja-znają dyskusja nie ma sensu. Można takiemu tylko napluć w mordę, albo przejść obok, zignorować. Wyzywanie faktycznie też nie ma sensu.
Po prostu nie masz racji. Zdrowa dieta, sport nie wyleczy ani nie zapobieganie chorobom.


@Sarza01: Jejku, mordeczko. Ja nigdzie nie napisałem, że TYLKO sport oraz dieta nas z czegoś wyleczy lub zapobiegnie chorobom. Na to jest masa różnych czynników, ale co ja Ci będę tłumaczyć jak sam zapewne o tym wiesz.

Trochę nieprecyzyjny byłeś pisząc m.in."W większości przypadków problem z ciśnieniem, to brak elastyczności żył, które zazwyczaj się traci od #!$%@?
xD nie rusza cię moje zdanie ale na moje 8 słów #!$%@?łeś ścianę tekstu xD


@Itslilianka: Bo jakbyś nie zauważył, to odpisuje tutaj na każdy komentarz w moją stronę, bo od kilku godzin mnie bawią wasze komentarze :) Lubię podyskutować z typem, który nie czytał nawet połowy tutejszej dyskusji :)
@maad
najgorszy jest moim zdaniem cukier. Dlaczego? Bo sam go nie jem wcale, ale żre kebsy, zapiekanki no i mam płaski brzuch i żadnych problemów z jelitami czy coś.

Cukier, słodycze to moim zdaniem najgorsze śmieci jakie możemy jeść.

Wystarczy mi owsianka na miodzie za wszystkie czekolady.

Nadciśnienie mam w genach + stres to uaktywnił wcześniej.
Tak samo wykopki które go zaplusowały, no ale czego się spodziewać po takim portalu gdzie ludzie pierw komentują a później czytają co skomentowali.


@Wezwoguleicstont: szczerze, ten pierwszy komentarz napisałeś bardzo kiepsko, a forma jest kluczowym czynnikiem odpowiedniego przekazu. Zamiast zamieniać się w oblężoną twierdzę, możesz na przyszłość dwa razy przeczytać komentarz stawiając się w roli odbiorcy.
a komentarz od @bojackHorsemanPatataj był chamski, ale mnie rozbawił więc dałem plusa :)
nie przekonasz byku do swojej racji.


@bojackHorsemanPatataj: Uwierz, że gdybyś napisał to w sposób normalny, to podjąłbym z Tobą dyskusję a tak to wyszło z tego szambo tylko dlatego, że ja nie sprecyzowałem co miałem na myśli.

Z człowiekiem inteligentnym, świadomym, z otwartą głową można dyskutować i wymieniać argumenty.


@bojackHorsemanPatataj: Dlatego nie warto podejmować z Tobą żadnej dyskusji.

Z pisowcem i bro-science-wanna-be-kulturystą-lekarze-się-chvja-znają dyskusja nie ma sensu.


@bojackHorsemanPatataj: No i
@Itslilianka: Tak, tak ( ͡° ͜ʖ ͡°)

szczerze, ten pierwszy komentarz napisałeś bardzo kiepsko, a forma jest kluczowym czynnikiem odpowiedniego przekazu.


@NieBendePrasowac: Wiem, mój błąd. Następnym razem nie będę pisać komentarzy na poważne tematy z samego rana ;)

a komentarz od @bojackHorsemanPatataj był chamski, ale mnie rozbawił więc dałem plusa


@NieBendePrasowac: Mnie też rozbawił, bo pojechał konkretnie i sam miałem banana na ryjcu :D
@Sarza01: Z tym właśnie walczę i sobie #!$%@?łem jelita przez cukier i przetworzoną żywnośc, także kebsy i zapiekanki też mi odpadają ( ͡° ͜ʖ ͡°) A że cukier i konserwanty są niemal wszędzie to z dietą jest bardzo ciężko. Nawet część owoców i warzyw muszę odstawiać z uwagi na fruktozę. Dopiero ta choroba mi uświadomiła jak mocno wszyscy jesteśmy narażeni, szczególnie dzieciaki