[mirko_anonim]

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Pol roku temu poznalam faceta. Spotykalismy sie dwa miesiace. Ja 30 on 35, wiec bylo tez kilka poważnych rozmow, oboje dobre prace, pasje, swoje mieszkania. W pewnym momencie on zaczal sie wycofywac, przestal odpisywac, odbierac telefony lub robil to rzadko i mnie zbywal. Spytalam o co chodzi, to powiedzial ze nie jest gotowy na powazny zwiazek. Z bolem to zakonczylam, choć wydalo mi sie to dziwne, bo na początku znajomosci jasno twierdzil ze nie szuka zadnych przygod tylko stabilnej, dojrzalej relacji. Od wspolnej znajomej dowiedzialam sie ze ma zdjecia ze slubu na istagramie (sama nie mam insta) i rzeczywiście dwa miesiące temu wzial slub. I jakos zupelnie mi sie to nie kalkuluje. Oświadczył sie innej dziewczynie po 2 miesiacach, od kad zakonczylismy relacje? Czy poznal ją w trakcie jak spotykal sie ze mna albo jeszcze wczesniej? Rozumiem ze milosci nie da sie wpisac w proste ramy, ale jest mi zwyczajnie przykro i strasznie smutno. Rozumiem, ze ktos moze wybrac kogos innego, ze ja moge nie byc najlepsza partia dla kogos, ale ciężko mi z tą myślą ze prawdopodobnie spotykal sie z nią i ze mna równocześnie. Ze uznal ze ja jestem gorsza. Ciezko mi sobie z tym poradzic, tym bardziej ze staralam sie wtedy dla niego i zalezalo mi na nim. Dobija mnie nie tylko samotnosc, ale tez ból ze nie jestem wystarczajaca. Tak po prostu chcialam sie wyzalic.

#zalesie #zwiazki #logikaniebieskichpaskow

─────────────────────

· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

[fff112]

@mirko_anonim: jeden woli brunetki, drugi blondynki, jeden woli takie co są mega aktywne w jakichś zajawkach poza pracą, inny woli posiedzieć w domu. Jesteś w stanie powiedzieć która jest gorsza? To nie w tym rzecz...ludzie po prostu mogą do siebie nie pasowac bo są różni.

[majkel88]

@mirko_anonim: normalna sprawa w dzisiejszych czasach. Większość osób (akurat kobiety częściej) kręci z kilkoma osobami na raz, często latami jeśli ma z tego wymierne korzyści. Trzeba się przyzwyczaić do takiej sytuacji na rynku matrymonialnym.

[Utero]

@mirko_anonim: czego nie rozumiesz? Byłaś jakąś odskocznią, bo typ był "na przerwie", albo po prostu chciał poruchać przed ślubem.

[Kitku_Karola]

@mirko_anonim scenariuszy może być dużo. Może on od dawna kogoś miał i zdradzał z Tobą. Może spotykał się z kilkoma i jedna zaciążyła wiec biorą ślub. Może inna mu bardziej pasowała a on szybki jest i po paru miesiącach oświadcza sie (nie znaczy to ze jesteś gorsza tylko ze jemu mniej pasujesz a dla kogoś innego możesz być ideałem). Ogólnie ciężko mi uwierzyć by był to spoko mężczyzna skoro nagle ma

[Eugeniusz_Zua]

@mirko_anonim: raczej wątpliwe by sie oswiadczyl po 2 miesiącach o ile bombelek nie jest juz w drodze.
Z ciekawości, jakie pasje?

[U.....k]

@mirko_anonim: w sumie to się ciesz, że udało się uniknąć toksycznego typa

Jestem pewny że tamtej drugiej baby nie kocha, tylko wybrał ją na podstawie swoistego cennika - zbioru cech.

Bo nie ulega wątpliwości że gość grał na kilka frontów, ostatecznie wybierając jeden, konkretny - czyli tamtą babe.

Przeważnie takie zachowania widuję u toksycznych kobiet, ale całkiem logiczne jest, że i toksyczni mężczyźni tak się zachowują.

[Fenoloftaleinowy_Chrabaszcz]

@mirko_anonim: ty się powinnaś cieszyć, że śmieci się same wynosiły, bo z wiernością to u jego ciężko

[AnonimoweLwiatko]

@mirko_anonim: Trafiła się lepsza/bardziej atrakcyjna opcja od Ciebie, ewentualnie taka która dała mu to czego Ty nie i przestał się starać. Prosta kalkulacja, chłop ma swoje lata ( ͡º ͜ʖ͡º)

[darknightttt]

@AnonimoweLwiatko: raczej zdradzał narzeczoną i jest śmieciem

[darknightttt]

@mirko_anonim: daj znać tej kobiecie na wszelki wypadek

[kuncfot]

daj znać tej kobiecie na wszelki wypadek

@darknightttt: dobre, trzymaj plusa

[agacik92]

@mirko_anonim Ja po swoim rozstaniu usłyszałam niedawno bardzo mądre zdanie "jego strata, czyjś zysk". Gdyby było Wam pisane, to byście byli razem. Widocznie ktoś inny, dużo lepszy jest Ci pisany. Wcale nie jesteś gorsza. Gorszy to jest on, skoro lawiruje pomiędzy kilkoma dupami w tym samym czasie. To ON nie zasługuje na Ciebie. Głowa do góry, cycki do przodu i jedziesz! Jeszcze będzie pięknie - zobaczysz :)

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): >Ze uznal ze ja jestem gorsza

@mirko_anonim: przepraszam, ale jesteś głupia jeżeli tak uważasz ;)

Dla dzbana, który ciągnął na dwa fronty, który Cię okłamywał na bieżąco i w sprawie przyszłości, jesteś gorsza.
Czyli inaczej, dla takiego

[euphoriatears]

@mirko_anonim ja bym się cieszyła na Twoim miejscu. On ją na 100% będzie zdradzać po ślubie i możliwe ze zostanie samotna matka jeśli urodzi mu bombelka. Zyskałaś szanse aby poznać kogoś normalnego.

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): Moim zdaniem za surowo go oceniacie.

To nie jest tak, że ten gość był parą razem z OPem, tylko się spotykali.

Prawdopodobnie było tak jak ktoś wyżej sugerował, że w czasie kiedyś zaczął się wycofywać z relacji z opem poznał inną kobietę. Ale znowu przypominam, oni nie byli z opką w związku.

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): A po co komuś stara 30-tka?
Takie stare aby to tylko do sprzątania się nadają, lub jako materac do nauczania młodszych chłopaków.
ściana jest nieubłagana.

─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi

[e-stark]

@Kitku_Karola: jest jeszcze opcja, że ma małe cycki

[AnonimoweLwiatko]

@darknightttt: Musiałem źle przeczytać. To pewne, że byli zaręczeni jak gość się spotykał z opką?

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): moze tamta chciala czekac z seksem, a on na boku z tobą seksował

─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer

[olokynsims]

@mirko_anonim: właśnie dlatego im dłużej przetestujesz chłopa tym lepiej, większe szanse na powodzenie, a jak od razu wpadasz w wir, i dajesz się ponieść, razem z sypialnią, to możesz skończyć twardym lądowaniem, to jest zupełnie obca osoba której po kilku miesiącach nie znasz. Ale w wieku w którym jesteś powinnaś takie rzeczy wiedzieć.