Śmiechu warte jak p0lki mówią, że nie chcą rodzić bo inflacja największa od 25 lat, mieszkania drogie, prawo aborcyjne, brak żłobków czy brak pracy po g---o kierunkach i gdyby nie ten fakt to one byłyby w stanie urodzić dziecko niesamowity absurd haha prawda jest taka, że kobieca hipergamia na sterydach i social media które zryły im łby jest głównym czynnikiem.Nie żebym się przejął tym faktem, że obecnie w Polsce to około 1.2 -1.3 dziecka na kobietę bo nie zamierzam sprowadzać na ten chory świat gówniaka z potencjalną partnerką a wizja małżeństwa i rodzicielstwa to wyzbycie sie wszystkich przyjemności. ( ͡°͜ʖ͡°)
@mieszkamzmamusia: brak kultu matki-polki wiekuiście poświęcającej się to jeszcze nie jest kult wygodnego życia. Jest całkiem duża przestrzeń pomiędzy biegunami.
A to że ludzie którzy nie chcą dzieci i nie nadają się do dzieci ich nie mają jest czymś DOBRYM.
@thorgoth: no nie wiem czy to coś dobrego. Coraz mniej białych w Europie wiąże się z coraz większą migracja inżynierów np z somalii do naszego kontynentu
@TTedbundYY: Niski wskaźnik urodzeń jest typowy dla krajów zachodnich. Zobaczcie na taką Finlandię - kraj turbofeministyczny z tymi wszystkimi udogodnieniami dla kobiet - a współczynnik urodzeń niższy niż w PL ( ͡°͜ʖ͡°)
Więc jak słyszę przekaz medialny: "My chcemy ale boimy się tutaj rodzić dzieci, bo to bo tamto" - to traktuje to jako takie tupnięcie nóżką rozpieszczonego dziecka, które chce coś wymusić od
no nie wiem czy to coś dobrego. Coraz mniej białych w Europie wiąże się z coraz większą migracja inżynierów np z somalii do naszego kontynentu
@mieszkamzmamusia: migracja inżynierów w głównej mierze jest związana z ich dzietnością, nasza dzietność ma niewiele do tego. Migrowaliby tu niezależnie od tego ile europejki mają dzieci.
@PanHaroldHe oczywiście że masz racje, przyczyny niskiej dzietności nie są ekonomiczne.
Natomiast standardy konserwatywno-średniowieczne, gdzie 1/3 płodnych kobiet zawsze jest w ciąży, gdzie rodzi się dzieci niezależnie od tego czy jest co do garnka włożyć (bozia dała dzieci, bozia da na dzieci - no chyba że nie, to wtedy najwyżej umrą), gdzie nie ważne jakim patusem jest ojciec dziecko być musi bo antykoncepcja to grzech... to
@TTedbundYY: @mieszkamzmamusia No jak na razie to na randomowe stanowisko juniorskie za minimalną / posadę kasjerki w markecie jest wysyłanych 200 CV, więc jeszcze trochę tych pracowników jest.
@TTedbundYY: no i super, czemu życie nie może tak wyglądać, bo mamy kult skromnego życia, że cierpienie uszlachetnia a kto się męczy w życiu ten pójdzie do nieba? Niebo sami możemy sobie stworzyć, tu na ziemi.
@TTedbundYY: śmiechu warte, że właśnie sytuacja finansowa jest głównym czynnikiem, dla którego jeszcze nie mam dziecka i planuję urodzić za granicą z powodu zbyt dużego ryzyka porodu w Polsce po zmianie prawa aborcyjnego. Nie zawsze chodzi o modę na niezależność i wygodę bez dziecka. Ludzie są różni, jedni chcą założyć rodzinę, inni nie (to samo tyczy się mężczyzn). Jeśli ktoś mówi, że chce mieć dziecko, ale warunki mieszkaniowe czy inne
#blackpill #p0lka #przegryw #logikarozowychpaskow #nihilizm #takaprawda #redpill #heheszki
A to że ludzie którzy nie chcą dzieci i nie nadają się do dzieci ich nie mają jest czymś DOBRYM.
Więc jak słyszę przekaz medialny: "My chcemy ale boimy się tutaj rodzić dzieci, bo to bo tamto" - to traktuje to jako takie tupnięcie nóżką rozpieszczonego dziecka, które chce coś wymusić od
@mieszkamzmamusia: migracja inżynierów w głównej mierze jest związana z ich dzietnością, nasza dzietność ma niewiele do tego. Migrowaliby tu niezależnie od tego ile europejki mają dzieci.
@PanHaroldHe oczywiście że masz racje, przyczyny niskiej dzietności nie są ekonomiczne.
Natomiast standardy konserwatywno-średniowieczne, gdzie 1/3 płodnych kobiet zawsze jest w ciąży, gdzie rodzi się dzieci niezależnie od tego czy jest co do garnka włożyć (bozia dała dzieci, bozia da na dzieci - no chyba że nie, to wtedy najwyżej umrą), gdzie nie ważne jakim patusem jest ojciec dziecko być musi bo antykoncepcja to grzech... to
Zarówno kobiety, jak i mężczyźni przejrzeli na oczy i zaczynają dostrzegać jaką orką na ugorze jest ojcostwo i macierzyństwo w polskim wydaniu.
Podoba ci się kult indywidualizmu? Rób tak
@TTedbundYY: pewnie tak samo myślą ¯\(ツ)/¯