Aktywne Wpisy
Tyrande +20
Pytanko. Pracuje hybrydowo. Na służbowym laptopie mam maila że komputer potrzebuje manualnego restartu do aktualizacji i to parę godzin potrwa.
W mailu jest informacja, żeby najlepiej odpalić ręcznie aktualizację w nocy.
Czy firma może ode mnie wymagać włączania laptopa poza godzinami pracy?
#pracbaza #korpo #pytanie #praca
W mailu jest informacja, żeby najlepiej odpalić ręcznie aktualizację w nocy.
Czy firma może ode mnie wymagać włączania laptopa poza godzinami pracy?
#pracbaza #korpo #pytanie #praca
xiv7 +46
Ciekawostka: tak w roku 2050 będą wyglądać flagi stanowe Polski, Niemiec czy Francji jak Unia zmieni się już w Stany Zjednoczone Europy, mocarstwo światowe zapewniające bezpieczeństwo i komfort życia, nie jakieś romantyczne mity o podzielonym kontynencie bo przodkowie 500 lat temu tak żyli to my też musimy mimo że to nie daje nic w praktyce, a co więcej prowadzi do wojen. Ciekawe kto wtedy będzie u nas gubernatorem a kto będzie we
W zeszłym miesiącu chciałam załatwić sprawy związane z telewizją i internetem - punkt w moim mieście nie istnieje od roku (kiedyś normalnie załatwiałam tam sprawy), a w salonie Play obok, który niby przejął moją telewizję nie dowiedziałam się nic, polecono mi dzwonić na infolinię, na której finalnie po 30 paru minutach załatwiłam sprawę, z czego 25 minut słuchałam muzyczki.
Moja praca polega na wykonywaniu dużej ilości telefonów - dawniej dzwoniłam na infolinię jakiejś firmy kurierskiej, łączyłam się z konsultantem, załatwiałam sprawę - teraz proces jest wydłużony o rozmowę z BOTEM Aliną, Kasią, Basią, Franią czy #!$%@? wie jak Jej na imię - strasznie to uciążliwe, zresztą na infolinii Play również z tym botem walczyłam.
Korzystam również z wielu stron internetowych, aby wycenić towar dla mojego klienta - ilość czatów, botów i "pomocników" na stronach przechodzi ludzkie pojęcie, ale zawsze wybieram opcje zadzwonienia do człowieka i pogadania, ustalenia i się luzujemy.
I okej, może się czepiam, bo mam 30+ lat, ale o wiele bardziej wolę ten stary model załatwiania spraw - wiecie o co mi chodzi, spotkać się, porozmawiać, a jak nie możemy się zobaczyć twarzą w twarz to pogadać przez telefon, ale nie z botem tylko z normalnym człowiekiem :)
I jasne, mam świadomość, że "takie teraz mamy czasy", ale jakoś najzwyczajniej w świecie nie jestem przekonana. I tyle. Bez spiny oczywiście, miłej środy :)
#pracbaza #przemyslenia #polska #swiat
Komentarz usunięty przez autora
Przy okazji w aplikacji nie złożysz reklamacji.
30 minut to i tak w sumie niezły czas, jakbyś musiała iść do salonu, czekać w kolejce i załatwić to samo. A tu wszystko przez telefon :)
a i takie czekanie w salonie nie musi być wcale dłuższe niż słuchanie muzyczki na infolinii, serio :)
Firma na pewno na tym zyskuje, czy klient to chyba zależy od upodobania? Ale wydaje mi się, że akurat reprezentujesz mniejszość.
Ale do salonu musisz dojść, musisz z niego wrócić, co też zajmuje czas.
i jeszcze dodam, że sama pracowałam jakiś czas w Urzędzie, w sumie nawet w dwóch - w obu miałam taki młyn, że ten telefon naprawdę ciężko był odebrać "na czas", ale i tak myślę, że nie najgorzej to wypadało :) ale bywały takie działy,
Ale bot "Twojego" operatora telewizyjnego, to żart. Babci zepsuł się pilot, to nie mogłam go zamówić przez tego bota, bo automatycznie rozpoznawał mój nr telefonu i chciał zamówić pilota dla mnie (mam inny sprzęt). Kombinacje alpejskie do tak prostej sprawy, straciłam 20 minut.
Dzwonię na infolin... przepraszam Call center DHL, po 5 minutach informacji o RODO i spychaniu na stronę DHL w końcu udaję się mi porozmawiać z konsultantem, który finalnie każe mi założyć ticket na stronie DHL.
Przesyłka w końcu dociera do mnie (ticket dalej wisi) a po kilku dniach od
nawet jak rozmawiałam z moją telewizją - rozwiązanie umowy to lawina informacji, jakichś slalomów alpejskich i tak dalej, ale może by chciała Pani rozszerzyć swoją