Aktywne Wpisy
jbc_putina +77
ELITE PLUS
Nikt jeszcze nie zna [tylko dla wtajemniczonych i gotowych na sukces]
1. Plusujesz post
2. Plusujesz wszystkie komentarze
3. Dopisujesz swój komentarz
4. Reszta plusuje Twój komentarz
Nikt jeszcze nie zna [tylko dla wtajemniczonych i gotowych na sukces]
1. Plusujesz post
2. Plusujesz wszystkie komentarze
3. Dopisujesz swój komentarz
4. Reszta plusuje Twój komentarz
W zeszłym miesiącu chciałam załatwić sprawy związane z telewizją i internetem - punkt w moim mieście nie istnieje od roku (kiedyś normalnie załatwiałam tam sprawy), a w salonie Play obok, który niby przejął moją telewizję nie dowiedziałam się nic, polecono mi dzwonić na infolinię, na której finalnie po 30 paru minutach załatwiłam sprawę, z czego 25 minut słuchałam muzyczki.
Moja praca polega na wykonywaniu dużej ilości telefonów - dawniej dzwoniłam na infolinię jakiejś firmy kurierskiej, łączyłam się z konsultantem, załatwiałam sprawę - teraz proces jest wydłużony o rozmowę z BOTEM Aliną, Kasią, Basią, Franią czy c--j wie jak Jej na imię - strasznie to uciążliwe, zresztą na infolinii Play również z tym botem walczyłam.
Korzystam również z wielu stron internetowych, aby wycenić towar dla mojego klienta - ilość czatów, botów i "pomocników" na stronach przechodzi ludzkie pojęcie, ale zawsze wybieram opcje zadzwonienia do człowieka i pogadania, ustalenia i się luzujemy.
I okej, może się czepiam, bo mam 30+ lat, ale o wiele bardziej wolę ten stary model załatwiania spraw - wiecie o co mi chodzi, spotkać się, porozmawiać, a jak nie możemy się zobaczyć twarzą w twarz to pogadać przez telefon, ale nie z botem tylko z normalnym człowiekiem :)
I jasne, mam świadomość, że "takie teraz mamy czasy", ale jakoś najzwyczajniej w świecie nie jestem przekonana. I tyle. Bez spiny oczywiście, miłej środy :)
#pracbaza #przemyslenia #polska #swiat
Też mnie to trochę czasami wkurza ale jako osoba która częściowo obsługuje infolinię w jednej firmie to też rozumiem i czasem chciałbym żeby i u mnie coś takiego wprowadzono. Ludzie nie zwracają uwagi pod który numer wewnętrzny dzwonią, a czasami nawet do jakiej firmy - wystarczy że lekko się nazwa zgadza i to już na pewno będzie to. Nieważne że po wybraniu naszego numeru słyszą różne komunikaty i każdy numer
Podobno PiS zapowiada wprowadzenie erejestracji, ale nie wiadomo co będzie. Mam nadzieję,
niektórzy moi znajomi jak szukali jakiś czas temu pracy to koniecznym dla nich wymogiem było, np. ile firma jest w stanie zaoferować home office powiedzmy w skali miesięcznej, żeby czasem nie
@Strigiformesman: ale oni o tym nie wiedzą ;)
A co byś powiedziała zatem na social credit system, który, przy odpowiednio dużej randze, uprawnia cie do różnych "bonusów"? np wlasnie omijanie botów na infoliniach
@general_b---a: to bym wtedy żarł gruz bo jestem osobą mało społeczną i w dodatku śmieszkiem. Moje bonusy były by ujemne
No ale automatyzacja niestety jest nieunikniona. Nie dość że jest po prostu tańsza dla pracodawcy, to mało kto chce po prostu taką robotę wykonywać. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak męczące może być użeranie się z klientami po 8+ godzin dziennie.
Za to ostatnio odnotowałem bankowy regres w załatwianiu spraw online. Wczoraj zakładałem konto w citi i a) musiałem przyjść dwa razy do oddziału, b) każda wizyta trwała po 1h. W Pekao podobnie musiałem iść do oddziału, aczkolwiek wizyta była o wiele krótsza. Żeby było śmieszniej, wcześniej w
Powiedzieć ci, z czego to wynika? Korpo szukające oszczędności. Żeby mieć dostępnych od ręki konsultantów, musisz ich mieć dużo (i ciągle zatrudniać więcej wraz ze wzrostem liczby